niedziela, 29 czerwca 2014

Złoto po 5100$ za uncję?

Złoto po 5100$ za uncję?


Autor: na czym można zarobić


Jednym ze sposobów na określenie jak daleko może sięgnąć cena złota, jest przyjrzenie się jego historii. Ostatnio, gdy mieliśmy do czynienia z silnym rynkiem byka na złocie, cena wzrosła z 42$ do 877$ w 1980r.


Obecne wzrosty cen złota są dopiero w początkowej fazie i gdyby historia miała się powtórzyć, to uncja złota powinna dojść do 5100$. A są przesłanki ku temu, że tym razem rynek byka na złocie będzie o wiele potężniejszy. Oto kilka powodów dlaczego.


Kraje, które mają kłopoty, mogą zwrócić się w stronę złota


Gdy kraje takie jak Argentyna, Wenezuela, Rosja dostrzegą, że amerykański dolar podąża drogą meksykańskiego peso, mogą zacząć unikać walut i zwrócić się w stronę złota. Jeżeli dolar mógł stracić na wartości, to to samo może stać się z Euro czy Yenem.
Wcześniej wspomniane kraje mogą w końcu dojść do wniosku, że wymiana własnej waluty na dolary w czasie kryzysu jest tylko zamianą jednej bezwartościowej waluty na inną.


Banki centralne zaczynają nabywać złoto


Po kilkudziesięciu latach pozbywania się przez banki zarówno złota, jak i srebra, nabywają je z powrotem. Już niedługo mogą zacząć wręcz się o nie „bić", żeby uzupełnić swoje rezerwy. Można zaobserwować, że kiedykolwiek pojawia się na sprzedaż jakaś dużą ilość złota, to na chętnego do zakupu nie trzeba długo czekać i najczęściej jest to jakiś bank. Często także gdy jakiś bank sprzedaje, to nabywa to inny bank.
Gdy waluty będą tracić na wartości z powodu ciągłego ich dodrukowywania, złoto będzie pełnić funkcję gwaranta, który będzie podtrzymywał wiarę ludzi w narodową walutę.


Jeszcze mnóstwo pieniędzy zostanie dodrukowane


Kiedy opinia publiczna dowie się o bombie demograficznej, która jest jeszcze przed nami. Oraz o tych wszystkich obietnicach polityków o zatroszczenie się o ludzi w potrzebie i przyszłych emerytów, które nie zostaną spełnione, ponieważ po prostu nie odłożono na to pieniędzy. Bo po prostu nie ma innego sposobu, żeby te obietnice zostały spełnione, jak tylko poprzez dodrukowanie pieniędzy. Złoto stanie się wtedy bezpieczną oazą chroniącą przed inflacją.

Historycznie złoto i srebro zachowywały się podobnie, a z racji tego, że srebro można nabyć o wiele taniej, może ono okazać się znacznie bardziej zyskowną inwestycją.


domowy system zarabiania

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

niedziela, 1 czerwca 2014

Konto oszczędnościowe – dlaczego warto i trzeba je mieć?

Konto oszczędnościowe – dlaczego warto i trzeba je mieć?


Autor: Mirosław Zalewski


Konto oszczędnościowe - najczęściej dodatek do konta osobistego który każdy powinien mieć i korzystać. Krótkie wyjaśnienie, charakterystyka oraz wady i zalety.


Witam. Dzisiaj postaram się szerzej opisać taki produkt, jak czyli konto oszczędnościowe. Wcześniej wypisałem już kilka zalet tego rozwiązania, dzisiaj spróbuję temat rozszerzyć i podsumować.


Konta oszczędnościowe zaczęły pojawiać się w ofercie banku około 10 lat. Na początku były tylko w niektórych bankach, później stały się tak popularne, że dzisiaj już w każdy bank ma w swoje ofercie taki produkt. Jest ono najczęściej prowadzone bezpłatnie jako dodatkowe do konta osobiste, bądź też w niektórych bankach jest możliwość posiadania tylko konta oszczędnościowego bez potrzeby posiadania konta osobistego. Charakteryzuję się głównie tym, że wypłata środków nie powoduje utraty naliczonego oprocentowania, nie ma też terminu trwania tak jak lokata. Czyli środki są praktycznie w każdym momencie.


Zasadnicze zalety konta oszczędnościowego to:

  • Oprocentowanie o wiele wyższe niż na koncie osobisty, a niewiele niższe niż na lokacie,
  • Brak określonego terminu trwania co sprawia, że środki są zawsze dostępne,
  • Oprocentowanie naliczane za każdy dzień, na którym środki są na koncie,
  • Możliwość wpłacania nawet drobnych sum w każdym momencie,
  • Środki są trudniej dostępne niż na koncie osobistym, dlatego trudniej je wydać.


Niestety konto oszczędnościowe ma też swoje wady, a raczej jedną podstawową wadę:

  • Tylko jedna wypłata bądź przelew w miesiącu jest bezpłatny, każdy następny kosztuję od 5 zł do nawet 20 zł, choć w niektórych bankach wszystkie przelewy na własne konto są bezpłatne.


Podsumowując konto oszczędnościowe jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób, które oszczędzają lub zamierzają oszczędzać pieniądze. Nawet odkładane 50zł odkładane regularnie co miesiąc na te konto daje rocznie 600zł plus odsetki. Co jest dobrą poduszką finansową w razie nieprzewidzianych wydatków. Osoby, które nie umieją się zmotywować się do oszczędzania mogą po prostu ustanowić stałe zlecenie ze swojego konta osobistego na comiesięczny przelew. Co raz popularniejsze są tez programy „super saver” bądź „msaver”, które polegają bądź to na automatycznym przelewaniu części wynagrodzenia na konto oszczędnościowe, bądź na przelewaniu tzw. końcówek przy płatnościach kartą płatniczą w sklepach.


Dla osób które mają większe pieniądze, a nie wiedzą, kiedy dokładnie będą im potrzebne też jest to idealne rozwiązanie. Jeśli bank w którym mamy swoje konto osobiste ma słabo oprocentowane konto oszczędnościowe, to po prostu powinniśmy je założyć w innym banku gdzie są lepsze warunki. Najlepsze konta oszczędnościowe na rynku dają obecnie ponad 3%.


http://bezpieczneoszczedzanie.blogspot.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Opcje binarne - nowy sposób inwestowania w pary walutowe

Opcje binarne - nowy sposób inwestowania w pary walutowe


Autor: Tomek Lirycki


Inwestycje w opcje binarne wbrew pozorom są łatwe do przyswojenia, z góry określają ryzyko i zysk, u większości brokerów nie mają prowizji, w krótkim czasie zapewniają zyski niezależnie od aktualnej stabilności rynku oraz dają możliwość handlowania małymi kwotami


Opcje binarne wzięły swoją nazwę z języka angielskiego i oznaczają taką operację finansową na giełdzie lub rynku walutowym, w której wystawca wypłaca nabywcy pieniądze, jeśli w momencie wypłaty kurs referencyjny osiągnie wyższą (Call), bądź niższą (Put) wartość niż kurs realizacji. Może to być też opcja typu ”one touch up” i „one touch down”, albo „no touch up” i „no touch down”. Wtedy wypłata uzależniona jest od osiągnięcia, bądź nieosiągnięcia poziomu bariery przez kurs waluty na rynku.

Prostym przykładem opcji binarnej może być cena akcji jakiejś znanej firmy, która aktualnie utrzymuje się na poziomie 600 dolarów, ale w ciągu dnia wzrośnie. Gdy opcja posiada cenę wykonania 610 dolarów, przy założeniu że zysk wyniesie 75 %, jeśli transakcja wygaśnie „w pieniądzu” albo zwrot 10%, jeśli „poza pieniądzem”, a klient zainwestuje 50 dolarów w tę opcję, to odbierze tym samym prawie 90 dolarów. Skąd to wiadomo? Zgodnie z obliczeniami, w momencie wygaśnięcia wartość akcji wzrasta do ponad 610 dolarów, a więc wygaśnięcie opcji nastąpiło „w pieniądzu”. Handlowiec więc nie tylko nie stracił swoich zainwestowanych 50 dolarów, ale jeszcze zyskał na całej operacji.

Aby jednak inwestycja w opcje binarne była przyjemnym i bezpiecznym handlem warto mieć na uwadze kilka zasad: trzeba wybrać dla siebie możliwie najlepszego brokera, a najlepiej dwóch, gdyż zasada jest prosta – im więcej brokerów, tym więcej bonusów, a im więcej brokerów w tym samym czasie, tym mniejsze ryzyko niebezpieczeństwa i większa szansa na sukces. Z wyborem takiej osoby nie należy się więc spieszyć. Warto poczekać, rozeznać rynek i dowiedzieć się, czy dany broker prowadzi np. szkolenia z zakresu handlu opcjami binarnymi dla początkujących. Istotne są tutaj też konta demonstracyjne.

Opcje binarne są bardzo logiczne, bo opierają się w zasadzie tylko na czterech podstawowych krokach: wybraniu aktywów, określeniu czasu, opcji góra (wzrost) lub dół (spadek) i czekaniu na wynik. Wszystko odbywa się pod kontrolą, przystępnie, bezpiecznie i co najważniejsze, z poszanowaniem indywidualnych metod pomnażania kapitału.


Exbino - broker opcji binarnych

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Opcje binarne - alternatywa dla Forex

Opcje binarne - alternatywa dla Forex


Autor: Tomek Lirycki


Handel opcjami binarnymi to przyszłość inwestowania. I jest to forma inwestowania dla każdego, niezależnie od wieku, wystarczy tylko chcieć analizować wykresy, by naprawdę dobrze zarobić.


Fenomen opcji binarnych polega na prostej zasadzie – zadaniem użytkownika jest określenie, czy cena danego aktywu (ropy, złota, walut, akcji, itp.) wzrośnie, czy zmaleje na przestrzeni określonego czasu. Inaczej niż w grze giełdowej, na opcjach binarnych zarabiamy za każdym razem, gdy trafnie przewidzimy kierunek zmiany ceny, niezależnie od jej wielkości.

Jak powszechnie wiadomo, opcje binarne mogą oznaczać dwie możliwości - albo w górę, albo w dół. Stąd też ich nazwa - opcje binarne. Poprzez handel owymi opcjami powinniśmy ocenić kierunek, w którym może pójść aktywo od chwili zakupu opcji, aż do momentu przedawnienia. Jeśli uda nam się przeprowadzić poprawny ruch, wygrywamy ustaloną kwotę, którą stanowi zwrot z inwestycji przekraczający często 81%!

Aby zarabiać na opcjach binarnych nie trzeba mieć skończonych ciężkich studiów, nie trzeba też mieć milionów na koncie, bo można handlować naprawdę niskimi kwotami. A u większości brokerów nie ma prowizji, więc zarabiasz 100% tego, co zainwestowałeś. Masz też podane dokładne ryzyko oraz możliwości zysku. To wszystko sprawia, że owa inwestycja jest coraz powszechniejsza, to przyjemny sposób zarobku. Zarabiasz nawet jak rynek idzie w dół - wystarczy tylko dobra analiza i przewidzenie tego.

W ostatnim okresie zainteresowanie w opcje binarne znacząco wzrosło. Jeśli chcesz zacząć handlować opcjami binarnymi, musisz najpierw założyć konto u brokera opcji binarnych. A gdy nie masz pojęcia o tym sposobie inwestycji, a chciałbyś poszerzyć swoją wiedzę w tym kierunku - to możesz sprawdzić też przewodniki strategiczne po opcjach binarnych. Aby dostrzec kierunek rynku (spadkowy lub wzrostowy) należy analizować wykresy i poprzednie ruchy. Takie działanie nazywa się analizą techniczną, dzięki któremu można ocenić ruch, w jakim pójdzie rynek. Jedną ze strategii na wygraną jest zakup opcji kupna wtedy, gdy na rynku jest spadek, lub też sprzedaż, gdy na rynku jest wzrost. Jak to zazwyczaj bywa, rynek lubi delikatnie poprawić się po dużym ruchu. Aktualnie istnieje wiele platform opcji binarnych. Opiszę te najważniejsze z nich:

High/low - głównym zadaniem inwestora jest przewidzenie ceny rynkowej aktywu w momencie zamknięcia opcji (czy cena będzie wyższa czy niższa od ceny wykonania).

ONE TOUCH. W opcji dotykowej (czyli właśnie one touch) trzeba osiągnąć określoną z góry cenę przed czasem jej zakończenia.

Range - W instrumencie zwanym opcją barierową górny oraz dolny przedział cenowy tworzą granicę. W opcji "call" cena ma być wyższa od ceny wykonania, ale też musi być niższa od górnej linii granicznej w określonym czasie. W opcji "put" cena winna być niższa od ceny wykonania, ze wskazaniem na to, iż ma być wyższa od dolnej linii granicznej w określonym czasie.

Czasem ciężko przewidzieć jest dany ruch na rynku, lecz jeśli naprawdę chcemy osiągnąć jakiś zamierzony cel, a przy tym będziemy odpowiednio długo analizować wykresy - to na pewno będzie to dla nas zysk. Ten świetny sposób handlu pokazuje, że jest znacznie łatwiej otrzymać zyski z ruchów na rynku i mieć stały dochód.

W Internecie można znaleźć wiele różnych kreatorów opcji, które mogą nam przybliżyć tego typu działanie, co według mnie jest bardzo pomocne w dalszej inwestycji w opcje binarne.

Jeśli ten artykuł był dla Ciebie niewystarczający i uważasz, że jeszcze nie znasz się na procesie handlu opcjami binarnymi, to możesz zacząć od konta ćwiczeniowego lub odbyć szkolenie, aby zdobyć nieco doświadczenia i wiedzy bez obawy o swój kapitał.


Broker opcji binarnych

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

piątek, 31 stycznia 2014

Diamenty inwestycyjne

Diamenty inwestycyjne


Autor: Mariusz42


Diamenty są ponadczasowym symbolem bogactwa i luksusu oraz wzbudzają podziw i zachwyt. I choć mowa tu o jednej z odmian tak powszechnego węgla kamiennego, to jest ona niekwestionowanym królem wśród minerałów.


Naturalne diamenty złożone są w 100% z węgla. Są one najlżejszymi, najtwardszymi, najmniejszymi i najdroższymi znanymi ludzkości kamieniami szlachetnymi. Z historycznej perspektywy znane są fakty, że diamenty pozwoliły przetrwać, czy też możnym tego świata, czy też zwykłym ludziom najtragiczniejsze wojny i kataklizmy, tylko dlatego że posiadali oni najbardziej skoncentrowana formę bogactwa: DIAMENTY! To one okazały się najodporniejsze na recesję czy inflację. Od 1934 r. ceny diamentów wzrastają znacznie więcej niż rata inflacyjna, a przez to chronią realną wartość kapitału. W ostatnich latach ceny diamentów wzrastają bardzo gwałtownie, oferując solidne zabezpieczenie kapitału, przy jednoczesnym jego wzroście. Diamenty są najbardziej skoncentrowaną forma bogactwa, przy jednoczesnym zabezpieczeniu prywatności niedostępnej w jakiejkolwiek innej formie inwestycji. Jak żadna inna inwestycja diament sprawia, że posiadamy 100% własności w odróżnieniu od innych form inwestycji, jak również nie wymaga jakichkolwiek działań monitorowania jej, ani nie jest obłożony podatkami od nieruchomości lub zysku, czy też koniecznego ubezpieczenia. Jest odporny na zewnętrzne zmiany koniunktury, bądź też tendencje rynkowe, a międzynarodowy popyt na diamenty zdecydowanie przewyższa podaż. Firmy wydobywcze poinformowały, że nie będą zwiększać wydobycia, co przy rosnącym zapotrzebowaniu na diamenty sprawia, że ceny stale rosną.

Kryzys jaki powstał ostatnio, zachwiał największymi gospodarkami świata. Jedyną gałęzią, która nie ugięła się pod globalnym kryzysem jest branża Diamentów. Wielokrotnie przewyższa ona zyski z jakiejkolwiek innej formy inwestycji, jednocześnie kreując nieprawdopodobne osobiste bogactwo, przy jednoczesnym zachowaniu płynności środków, nie narażonych na zewnętrzne presje rynkowe.

Dzisiejsi inwestorzy mogą używać diamentów jako ochrony przed niepewnością giełdy, zawirowaniami politycznymi czy tez inflacją. Tego rodzaju problemy powodują gwałtowne zachwiania i powodują zubożenie wielu inwestorów. Dzisiaj Amerykanie zaczęli rozumieć, że setki lat temu Europejczycy działali bardzo przezornie inwestując w diamenty, które to opierają się od setek lat ogólnoświatowym trendom na rynkach inwestycyjnych.

Inwestując w nie należy pamiętać , że na cenę ma wpływ tzw. 4C czyli rodzaj szlifu, masa, barwa, czystość oraz wykończenie i proporcje szlifu. Pamiętajmy również o tym, że diamenty w Polsce objęte są 23% VAT co sprawia, że aby inwestor zarobił na mich musi taką inwestycję zaplanować na minimum 3 lata, ponieważ przy odsprzedaży otrzyma kwotę netto wartości według Indeksu diamentów - Rapaport Diamond Report pod warunkiem, że sprzedamy je za pośrednictwem firmy, która nam sprzedała diamenty inwestycyjne, natomiast w przypadku indywidualnej odsprzedaży otrzymamy najczęściej niższą cenę niż ta z rapaport. Zważywszy na fakt, że ceny diamentów są podawane w dolarach USD więc nasz zysk będzie również zależał od kursu tej waluty. WAŻNE – inwestuj tylko w diamenty z pewnego źródła i z certyfikatem znanych laboratoriów gemmologicznych potwierdzających autentyczność kamieni.


Powyższy artykuł nie stanowi doradztwa inwestycyjnego , a za wszelkie decyzje i działania podjęte pod wpływem jego treści autor nie ponosi odpowiedzialności.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.