sobota, 1 grudnia 2012

Szukanie sponsorów, inwestorów lub pomocy finansowej przez internet

Szukanie sponsorów, inwestorów lub pomocy finansowej przez internet

Autorem artykułu jest Łukasz Żurek


Sponsoring w dzisiejszym świecie jest bardzo ważną i opłacalną formą reklamy. Wiele korzyści daje również finansowanie nowopowstałych biznesów lub realizowanie ciekawych biznesplanów. Internet jest świetnym źródłem, gdzie można nawiązać współpracę m.in. biznesową.

W kwietniu 2010 roku roku powstał serwis internetowy, który do tej pory przeszedł już kilka modyfikacji zarówno graficznych jak i technicznych. Stale się rozwija a co za tym idzie, na stronie pojawia się coraz więcej sponsorów, inwestorów, osób które są w stanie udzielić pomocy finansowej. Niestety nadal na świecie jest więcej osób, które potrzebują pomocy, niż tych, którzy rzeczywiście pomagają. Mimo tego nie można tracić nadziei na sukces.

Serwis umożliwiający dodanie ogłoszenia o sponsoringu powstał z myślą właśnie o osobach, które faktycznie potrzebują pomocy, czy szukają sponsora lub inwestora, a także o osobach, które mają swoją pasję, marzenie, ciekawe hobby. Wiele jest takich osób, które nie mogą rozwijać swoich, nie raz, naprawdę fascynujących zdolności tylko przez to, że ich nie stać. Każdy człowiek zasługuje na swoją szansę ale dzisiaj, w dobie globalizacji, barierą stają się pieniądze. To bardzo smutne ale niestety prawdziwe.

Bardzo często możemy się spotkać z taką sytuacją, że ktoś ma świetny pomysł na biznes, na zarobienie pieniędzy ale nie może go wykorzystać. Dlaczego? Bo znów spotykamy się z granicą finansową. Sam pomysł, szczere chęci i zapał do pracy nie zawsze wystarczy. Dlatego dobrym sposobem może się okazać nawiązanie współpracy z różnymi inwestorami. Ty masz pomysł, a ktoś fundusze. Dlatego warto próbować tej metody przy zakładaniu własnego biznesu.

Natomiast jeżeli chodzi o sponsoring sportowy, organizację interesującego przedsięwzięcia to współpraca jest bardzo powszechna. Często, gdzieś na plakatach, stronach internetowych widzimy, kto jest sponsorem danej drużyny, czy przedstawienia. W takim przypadku sytuacja jest bardzo korzystna zarówno dla sponsora jak i osób sponsorowanych. Sponsor otrzymuje najczęściej reklamę w zamian za wsparcie materialne. Dzięki otrzymanym funduszom dany np. zespół odnosi wysokie sukcesy, staje się bardziej popularny, a sponsor zyskuje jeszcze lepszą reklamę.

Na świecie, a nawet w samej Polsce jest wiele ludzi, którzy szukają współpracy, pomocy, ale są też osoby, które chcą pomóc, chcą współpracować. Dlatego powstaje w internecie serwis, który stale się rozwija, aby jak najwięcej osób mogło na tym skorzystać. Jednak, aby wpełni realizował zakładane cele, czyli pozwolił każdemu szybko i wygodnie nawiązać współpracę musi być bardziej popularny wśród internautów, głównie biznesmanów.

Pamiętaj, kto pomaga zyskuje dwukrotnie.

---

Łukasz Żurek - serwis TuSponsor.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Koniec rajdu św. Mikołaja? – Analiza techniczna WIG20 II.12

Koniec rajdu św. Mikołaja? – Analiza techniczna WIG20 II.12

Autorem artykułu jest dudkins


Analiza techniczna indeksu WIG20 przygotowana w dniu 12.12.2011. Mijający tydzień przyniósł załamanie krótkoterminowego trendu wzrostowego. Czy to oznacza koniec rajdu św. Mikołaja?

Rozczarowujący szczyt Unii Europejskiej spowodował w ostatnim tygodniu opuszczenie krótkoterminowego trendu wzrostowego. Przełamanie 2250 pkt. wygenerowało sygnał sprzedaży i wejście w kolejny, tym razem spadkowy trend na naszym rynku. Pozytywnym sygnałem byłoby ponowne przełamanie linii trendu (tym razem spadkowego). Nie mniej jednak trend trwający od 24 listopada został zakończony, co może uniemożliwić wykonanie tzw. rajdu św. Mikołaja.

Technicznie na chwilę obecną można zakładać kontynuację przeceny. Sygnałem kupna niewątpliwie pozostaje przełamanie trendu spadkowego. Najbliższe ważne wsparcie to 2150 pkt. Przełamanie tego wsparcia może wywołać dodatkową podaż i zejście w okolice tegorocznych minimów na 2015 pkt.

Głównym oporem stał się poziom 2300 pkt, kolejnym pozostaje poziom 2430 pkt. Zauważyć róznież można wyraźne skrócenie trendów występujących na naszym głownym indeksie WIG20.

Informacje zawarte w niniejszym opracowaniu nie stanowią rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców.Opracowanie zostało sporządzone z rzetelnością i zachowaniem staranności. Jest ono wyrazem indywidualnej oceny autora.
Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.

---

Więcej ciekawych informacji na:

http://finanse-dla-kazdego.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rating - czarna magia, czy elementarz?

Rating - czarna magia, czy elementarz?

Autorem artykułu jest Jasonone


Jeśli chcesz poruszać się w świecie oceny wiarygodności kredytowej emitentów obligacji musisz wiedzieć co oznaczają poszczególne litery. BBB czy Baa2 to duże czy znośne ryzyko? Daj się przeczytać!!!

Narastający kryzys zadłużeniowy w strefie euro i powiększające się kłopoty sektora bankowego stanowią coraz większe zagrożenie dla oceny wiarygodności kredytowej wszystkich krajów członkowskich UE. Obniżany rating kolejnych instytucji finansowych oraz państw – emitentów papierów dłużnych, nie nastraja optymistycznie. Dlatego aby uniknąć przypadkowego kupowania obligacji koniecznym jest zapoznanie w jaki sposób rating czytać i co znaczą poszczególne litery. A mianowicie są one oznaczeniami poziomu, stopnia ratingu kredytowego i zazwyczaj nic nie mówią ludziom nie z branży. Pewna niedogodność tkwi w tym, że każda z firm ratingowych (Fitch, Standard&Poors, Moody’s) oznacza je w różny sposób. W każdej jednak z nich potrójne A oznacza największą wiarygodność kredytową dla długoterminowych zobowiązań. Odmienności pojawiają się dopiero gdy zaczynamy schodzić niżej i tak rating podwójnego A (Fitch i S&P: AA+, AA, AA-; Moody’s: Aa1, Aa2, Aa3) oznacza duże prawdopodobieństwo iż dłużnik wywiąże się ze swoich zobowiązań. Pojedyncze A (Fitch i S&P: A+, A, A-; Moody’s: A1, A2, A3) oznacza mniejsze prawdopodobieństwo, choć i tak stosunkowo wysokie. Ostatnią grupą inwestycyjną stosunkowo pewną dla inwestorów są oceny kredytowe oznaczone potrójnym B (Fitch i S&P: BBB+, BBB, BBB-; Moody’s: Baa1, Baa2, Baa3). Wszelkiego typu inwestycje w papiery z ratingiem poniżej tego poziomu jest uznawane za ryzykowne. BB oraz B (lub Ba) są nadawane papierom spekulacyjnym. Ratingi z grupy C wskazują na duże ryzyko bankructwa emitenta obligacji. Najniższe oceny to: D – u Fitcha i w S&P oraz C w Moody’s i dotyczą bankrutów.

Czytaj więcej ...

Miłej lektury.

---

Pozdrawiam
Radosław Jesionkowski

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak grać na giełdzie

Jak grać na giełdzie

Autorem artykułu jest Dariusz Krajszewski


Jest to ogólny artykuł o lokowaniu kapitału na giełdzie od strony psychologicznej i podejscia do sprawy. Nie jest to bynajmniej rzecz łatwa, a jakże ważna.

Jak grać na giełdzie?

Gra na giełdzie to nie jedynie zarabianie to także spekulanci, problemy i emocje, bo w końcu gra na giełdzie to przeprawa z wielką maszyną kapitałową. Wypada więc panować nad intuicją. Jak grać na giełdzie, żeby nie tracić - tak więc ogólnie warto kierować się przede wszystkim rozsądkiem, a nie emacjami i powszechną paniką.

Jak inwestować na giełdzie rozsądnie?

Otóż jak pewnie rozumiecie, nie jest to sprawa banalna i nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na problem jak inwestować na giełdzie rozsądnie? Oto prarę rad które wam się przydadzą: przede wszystkim należy posiąść znaczną wiedzę na temat inwestowania na giełdzie, dodatkowo należy mieć też troszkę szczęścia, któremu też trzeba zwykle pomóc. Trzeba również sprawdzać na bieżąco ceny akcji i sygnały pochodzące z giełd nie tylko polskich lecz też i zagranicznych. Aby w najlepszy możliwy sposób odpowiedzieć na zapytanie jak inwestować na giełdzie odpowiem, że roztropnie i w sposób logiczny. Szczególnie istotne jest również dopasowanie najlepszego portfela walorów i wyczucie odpowiedniego czasu. Zdecydowanie trzeba stale się rozwijać i studiować publikacje omawiające temat jak inwestować na giełdzie, ponieważ im więcej rozumiesz, tym bardziej opłacalne jest inwestowanie.

Jak inwestować w złoto?

Udzielenie odpowiedniej odpowiedzi na pytanie jak inwestować w złoto jest zgoła łatwiejsze niż relatywna odpowiedź jak inwestować na giełdzie. Otóż w złoto warto inwestować kiedy jest niska cena złota. W obecnych czasach sytuacja na świecie jest niekorzystna, mamy wielki kryzys, a w takich czasach złoto najczęściej jest w cenie i na pewno trzeba lokować kapitał w złoto. Jednak jak inwestować w złoto by nie tracić? Zatem istnieje pewna zależność - stabilizacja sytuacji gospodarczej na świecie wywołuje wzrosty na giełdzie, ale zarazem spadek cen złota. Z kolei destabilizacja sytuacji na światowych giełdach cechuje lustrzana zależność. Aktualnie ceny złota szaleją, ale przyjdzie czas, w którym zależność ta ulegnie zmianie. To też jak inwestować w złoto? Tak więc należy obserwować co dzieje się na światowych giełdach.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Psychologia na giełdzie

Psychologia na giełdzie

Autorem artykułu jest Makler_Opole


Poważne wyzwanie dla inwestora na giełdzie, to stworzenie skutecznego systemu inwestycyjnego. Równolegle każdy gracz giełdowy powinien pomyśleć o psychologii w dwóch aspektach - jako swój osobisty stosunek do rynku giełdowego oraz jako oddziaływanie wielu innych uczestników gry na ruchy cen.

Spekulant giełdowy ma pewien wpływ na swoją psychikę, jednakże przewidywanie zachowań pozostałych graczy pozostaje dużym problemem. Walcząc ze strachem i chciwością, gracz podejmuje decyzje nietrafne i obarczone subiektywizmem. Badania wielu spekulantów stwierdziły ponad wszelką wątpliwość, że gra wirtualnymi pieniędzmi daje dużo większe zyski niż inwestowanie własnych zasobów kapitałowych, gdy możemy stracić swoje życiowe oszczędności.

Mechaniczne, komputerowe systemy gry na giełdzie pozwalają w pewnym stopniu uwolnić się od presji na psychikę poszczczególnego gracza. Jednak w przypadku ich stosowania inwestor musi walczyć z pokusą ingerencji w system, jego zbytniej optymalizacji i obawy, że nie wszystkie możliwe wydarzenia zostały uwzględnione przez program.

Istotną rolę odgrywa dobre dopasowanie systemu inwestowania do osobowości i możliwości gracza. Niektórzy będą preferować częste zawieranie transakcji zgodnie z sygnałami analizy technicznej, drudzy wolą pogłębione analizy finansowe i analizę fundamentalną, jeszcze inni będą grać pod wydarzenia rynkowe lub podążać za rekinami rynku.

W czasie profesjonalnych szkoleń z inwestowania na giełdzie, 20% czasu poświęca się na wykładanie sygnałów otwierania i zamykania pozycji oraz funkcjonowanie rynku. Pozostałe 80% służy przekonywaniu uczestników do stosowania tej metody w zdyscyplinowany i konsekwentny sposób.

Emocje rynkowe, oczekiwania inwestorów wobec przyszłości, nadzieje i obawy, strach i chciwość napędzające wzrosty lub spadki, trudno zmierzyć i zamodelować matematycznie. Dlatego nigdy nie można w 100% przewidzieć jak zachowa się rynek i w którą stronę pójdą ceny akcji. Trzeba podążać z trendem, dostosowując się do przepływu wielkich kapitałów na giełdzie.

---

Wspomnienia spekulanta giełdowego w księgarni "Makler"

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl