sobota, 1 grudnia 2012

Trzy kroki do emerytury z odsetek

Trzy kroki do emerytury z odsetek

Autorem artykułu jest Michal LKJ


Rentier to ktoś, kto żyje z odsetek. W powszechnym przekonaniu albo fortunę wygrał w totolotka, albo ją odziedziczył. Ewentualnie ukradł. Nie musi pracować, dlatego głównie zajmuje się korzystaniem z życia. Czy możliwe jest osiągnięcie takiego statusu bez łutu szczęścia? Czy jest dostępny dla każdego?

To możliwe, ale na pewno nie łatwe. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby każdy pracujący człowiek czerpał zyski z odsetek od swojego kapitału lub zysków z aktywów (nieruchomości, praw autorskich, itp.). W praktyce jednak duża część z nas nie potrafi zbudować dla siebie takiego zaplecza, mimo że przez lata przechodzi przez nasze ręce ilość pieniędzy, która spokojnie mogłaby dać nam solidną rentę kapitałową.

Problemem zazwyczaj nie są niskie zarobki. Są nim zbyt duże wydatki. Nasze potrzeby są tak duże, że każdy miesiąc kończymy na zerze lub nawet poniżej. Na dodatek często rosną szybciej niż nasze zarobki.

Pierwszym krokiem do zbudowania kapitału, który będzie na nas pracował, jest odwrócenie tego trendu. Nie możemy wydawać więcej niż zarabiamy – to szczególnie ważne w długiej perspektywie. Wymaga to niestety dyscypliny i umiejętności odsuwania przyjemności w czasie, a te nie każdy posiada lub chce posiadać.

Drugie krok to stawianie sobie celów. Nie da się zostać rentierem przez przypadek. Można mieć szczęście i skreślić sześć właściwych liczb, ale to nie szczęście decyduje o tym, ile i jak oszczędzamy. Decyduje o tym konsekwencja i determinacja w dążeniu do celu. Niech najpierw będzie to kwota 5,000. Potem 10,000. Potem 20,000. I tak dalej. Magia procentu składanego pomoże nam realizować finansowe cele jeszcze szybciej.

Trzeci krok to trafne lokowanie kapitału. Z jednej strony chronienie przed spadkiem wartości, z drugiej szukanie okazji do ponadprzeciętnych zysków. Nie ma jednego rozwiązania, które zawsze zadziała. Algorytmu wiecznych zysków. Po raz kolejny, nie da się tego zrobić bez przygotowania, bez wiedzy i bez inwestycji czasu.

Nagrodą jest prywatna emerytura z odsetek. Bez oglądania się na wiek emerytalny, polityków czy bankrutujący ZUS.

---

Michał Sadowski prowadzi prywatny blog www.MojaPrzyszlaEmerytura.pl o finansach osobistych i wszystkim, co związane z naszą przyszłą emeryturą, powszechną i prywatną. Interesuje się również tym, jak zostać rentierem.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rodzaje funduszy inwestycyjnych

Rodzaje funduszy inwestycyjnych

Autorem artykułu jest Piotr Marek


Sposobów na inwestowanie swoich oszczędności jest wiele, jednakże różnią się one w sposób zasadniczy ryzykiem oraz poziomem opłacalności. Jedną z metod pomnażania swoich dochodów jest wpłata środków pieniężnych na fundusz inwestycyjny.

Rodzaje funduszy inwestycyjnychJednym ze sposobów inwestowania swoich oszczędności są fundusze inwestycyjne. W skrócie polega on na zainwestowaniu środków w konkretnej instytucji, która dalej będzie je pomnażała poprzez angażowanie w różnorodne prawa majątkowe, w tym na przykład w papiery wartościowe. Ryzyko inwestycji jest uzależnione od wielu czynników, a osoby inwestujące środki finansowe powinny być o tym poinformowane.

Rodzaje funduszy

Na rodzimym rynku usług finansowych i bankowych wyróżniamy co najmniej kilka rodzajów takich funduszy. Pierwszym z nich jest fundusz akcyjny, poprzez który pieniądze inwestowane są w akcje spółek. Taka forma jest dość ryzykowna ze względu na szybko zmieniające się uwarunkowania rynkowe, ale także daje szansę na spore zyski.

Kolejny fundusz inwestycyjny to fundusz obligacji – zaangażowane środki służą inwestowaniu w obligacje i bony skarbowe oraz instrumenty dłużne, który na rynek pieniężny wypuszczają przedsiębiorstwa i samorządy.

Kolejnym jest fundusz rynku pieniężnego, który przez specjalistów określany jest jako bezpieczny i dający niemalże pewny zysk fundusz inwestycyjny.

Fundusz stabilnego wzrostu z kolei polega na takim inwestowaniu środków pieniężnych, aby udział w funduszach dawał systematyczne dochody o zbliżonej do siebie wielkości.

Wyróżnić można także fundusze inwestycyjne otwarte i zamknięte ze względu na zmienną (charakterystyczne dla funduszy otwartych) lub stałą (fundusze zamknięte) liczbę uczestników funduszu.

---

Inżynieria finansowa - I-finansowa.com.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Podstawowy grzech w planowaniu inwestycji majątkowych czyli przeszacowane dochody i wpływy

Podstawowy grzech w planowaniu inwestycji majątkowych czyli przeszacowane dochody i wpływy

Autorem artykułu jest Paweł Pabianiak


Szacowania wpływów z inwestycji jest dość oczywiste dla każdego kto ma do czynienia z prognozowaniem, ale na tyle ważne, że dobrze jest poświęcić jej czas. Wiadomo, że przeszacowanie np. ceny sprzedaży lub niedoszacowanie pewnych kosztów, prowadzi do złych wyników analizy i - w konsekwencji - złej decyzji inwestycyjnej.

Za wysokie przychody, lub za niskie koszty to najczęstszy i - w efekcie - najprostszy do popełnienia błąd inwestora. Oczywiście trudno się mu dziwić, że widzi swój planowany biznes w pięknych barwach, ale zbyt optymistyczne założenia stanowią trochę zaklinanie rzeczywistości i tworzenie sztucznej - niewykonalnej - finansowej przyszłości, która wprowadza w błąd samego inwestora, ale również ewentualne inne podmioty współfinansujące projekt. Żeby było jasne, wszelkie próby specjalnego oszukania potencjalnych współfinansujących (np. banku) odrzucamy jako nieetyczne, ale nawet mimowolne 'podkolorowanie' kluczowych dla inwestycji liczb może nieść podobne skutki. Oczywiście, aby pozyskać kapitał dla inwestycji, każdy inwestor stara się jak najlepiej przedstawić 'owoce' inwestycji. Ale z drugiej strony, warto się zastanowić czy nie lepiej z góry realnie ocenić potencjalne dochody i określić opłacalność (i wypłacalność) projektu, niż później mieć problem z brakiem realnych wpływów i w konsekwencji np. mieć kłopoty z niespłaconym kredytem uzyskanych na inwestycję, bankowy tytuł egzekucyjny na karku, i do tego wpis na czarną listę w biurze informacji kredytowej. Jeśli z kolei, inwestor wykłada samodzielnie całość kapitału na finansowanie przedsięwzięcia, to powinien zdawać sobie sprawę, że jakiekolwiek przeszacowania w jednym obszarze czy niedoszacowania w innym, oznaczają co najwyżej oszukiwanie samego siebie, i stanowczo nie służą efektywnej ocenie korzyści finansowych i stopy zwrotu z planowanego projektu. To chyba główny powód na to, aby zawsze do tematu podchodzić ścieżką ostrożnościową.

Warto jeszcze, przy tej okazji, zwrócić uwagę, że nie tylko dochód (rozumiany jako różnica między przychodami a kosztami), ma wpływ na wyniki inwestycji, a w szczególności na przepływy gotówkowe, tak istotne dla każdego przedsięwzięcia. Bardzo duże znaczenie ma także np. zmiana kapitału obrotowego, a więc wielkości zmian w poziomie należności krótkoterminowych, zapasów i zobowiązań krótkoterminowych (np. handlowych). Jeśli z góry wiemy, że specyfika rynkowa (lub specyfika danego przedsięwzięcia wpływa np. na wydłużone terminy spływu należności, to musimy w tym obszarze zachować realność (i nie zakładać zbyt krótkiego okresu rotacji należności), aby nie przeszacować zdolności firmy do wytwarzania gotówki.

Należy też pamiętać, że projekt powinien mieć rezerwę, w szczególności na potencjalnych spadek wpływów, lub na możliwy wzrost wydatków z obszaru operacyjnego lub finansowego. Dlatego zawsze powinien generować dochód, który z nadwyżką pokryje obsługę zobowiązań wobec wszystkich stron finansujących projekt (w tym głównego inwestora, który powinien przecież zrealizować swój planowany zwrot z kapitału realizując przedmiotową inwestycję).

---

e-bizcom.net - consulting i doradztwo, finanse przedsiębiorstwa, analiza finansowa, ocena inwestycji, prognozowanie finansowe i wycena spółek

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Lokaty terminowe

Lokaty terminowe

Autorem artykułu jest Mścisław Internetowy


Oszczędzanie to w ostatnim czasie jedyny sposób na to by zabezpieczyć swoją rodzinę przed finansowym krachem. W dobie kryzysu ekonomicznego, gdzie żaden pracownik nie jest pewny swego przyszłego losu odkładanie pieniędzy wydaje się jednym z najlepszych sposobów.

Coraz więcej osób stara się świadomie oszczędzać, co oznacza fakt, że swoje oszczędności starają się bezpiecznie zainwestować. Większa liczba z tych osób decyduje się na to aby swoje ciężko zarobione i przeznaczone na trudniejsze chwile pieniądze powierzyć specjalistom, który będą w stanie je rozmnożyć. To właśnie dlatego lokaty terminowe stają się tak niezwykle popularne.

Liczba banków i placówek finansowych, które proponują tego typu rozwiązania ciągle rośnie, starając się przy okazji bogatym pakietem ofert przyciągnąć do siebie jak największą liczbę klientów. Lokaty terminowe to produkty, które są dosyć zróżnicowane, a co za tym idzie niosą różne efekty prywatnego oszczędzania. Jedną z najpopularniejszych w ostatnim czasie lokat, która cieszy się zainteresowaniem zwłaszcza wśród klientów posiadających własne przedsiębiorstwa jest lokata jednodniowa. Gromadzone za jej pomocą zyski są znacznie mniej oprocentowane, gdyż jednodniowy zarobek nie okazuje się zwykle zbyt duży. W ten sposób, trzymając pieniądze na lokacie firma ma prawo w każdej chwili zrezygnować z tego typu rachunku, a jednocześnie uniknąć konieczności kosztownego zeznania podatkowego.

Lokaty terminowe to także rachunki, które bywają otwierane na dłuższy okres oszczędzania. W przypadku dużych kwot lokata długoterminowa może się nawet znacznie bardziej opłacić niż inwestycje czy akcje giełdowe. W przypadku kwot powyżej dwustu tysięcy złotych bank może zaproponować klientowi korzystniejsze oprocentowanie rachunku, czyli większe zyski. Nie każdy z klientów jest jednak w stanie zadeklarować się do wpłaty dużej kwoty, dlatego banki starają się zachęcić do oszczędzania nawet osoby, które nie mają zbyt dużo do odłożenia, oferując tańsze prowadzenie rachunku, czy dodatkowe korzyści.

---

Lokaty terminowe

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

EBC uratuje rynki? - Analiza techniczna WIG20 IV.02

EBC uratuje rynki? - Analiza techniczna WIG20 IV.02

Autorem artykułu jest dudkins


Analiza techniczna indeksu WIG20 przygotowana na dzień 27.02.2012 roku.
W ostatnim tygodniu byliśmy świadkami kontynuacji korekty na WIG20. Pytanie główne dotyczy charakteru przeceny. Czy jest to korekta trendu, czy początek nowego trendu spadkowego?

W ostatnich miesiącach inwestując na GPW warto patrzeć na trendy. Ten ostatni wzrostowy skończył się 9 lutego. To przebicie należało wykorzystać do skrócenia portfela. Co jednak zrobić w tym momencie?

Trzeba przyjąć iż mamy do czynienia z korektą. Naturalnie można starać się łapać dołki, jednak jeżeli jesteśmy wierni trendom poczekajmy przynajmniej na przebicie trendu w cenach zamknięcia na poziomie 2330 pkt.

Obecna sytuacja wygląda bardziej na korektę trendu niż na trwały trend spadkowy. Potencjalne wsparcie to 2300 pkt, lub 2250 pkt. Mocno negatywne byłoby testowanie 2200 pkt. Tak negatywny scenariusz może nie być realizowany również przez zapowiedzi EBC w sprawie pożyczek dla banków komercyjnych na 500 mld euro, co powinno wywołać falę wzrostową.
Z decyzją na powrót na rynek warto poczekać na przełamanie trendu spadkowego. Ruch wzrostowy z takiego poziomu mógłby być zapowiedzią wyjścia powyżej 2400 i 2450 pkt, i rozpoczęcie kreślenie kanału wzrostowego na naszym indeksie.

Informacje zawarte w niniejszym opracowaniu nie stanowią rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców.Opracowanie zostało sporządzone z rzetelnością i zachowaniem staranności. Jest ono wyrazem indywidualnej oceny autora.
Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.

---

Więcej ciekawych informacji na:

http://finanse-dla-kazdego.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl