niedziela, 4 grudnia 2016

Rosną oszczędności Polaków

Rosną oszczędności Polaków


Autor: Robert Malanowski


Łączna wartość oszczędności Polaków w chwili obecnej wynosi ok. 960 mld zł. Ponad połowa, bo 500 mld zł, jest ulokowana na depozytach bankowych. Lokaty dominują w strukturze oszczędności polskiego społeczeństwa. Z reguły są to lokaty krótkoterminowe, zakładane na okres od 1 do 3 miesięcy.


Struktura oszczędności polskich gospodarstw domowych znacznie różni się od oszczędności krajów Europy Zachodniej. Na Zachodzie, większość społeczeństwa lokuje wolne środki na kontach oszczędnościowych. Przeciętnie lokaty stanowią ok. 20 % oszczędności społeczeństw zachodnich. Dla porównani, w Polsce stanowią one ponad 50%.

Polacy odstają także pod względem kwot przeznaczonych na oszczędzanie. W krajach UE oszczędności to kwoty rzędu 20-15 tys. euro. W porównywalnym do nas kraju jakimi są Czechy, wartość oszczędności wynosi prawie 7 tys. euro. W Polsce kwota ta wynosi 2,8 tys. euro.

Analitycy zaznaczają, iż tempo wzrostu lokat w Polsce spadnie i nie będzie tak duże, jak w poprzednich latach, kiedy to osiągało nawet 15%. Do tej pory duży wpływ na popularność lokat miało prawo podatkowe oraz rosnące dochody Polaków. Poprzednia ordynacja podatkowa umożliwiała ominięcie podatku od dochodów kapitałowych. Wysokie zyski z lokat oraz niedobre nastroje na rynkach kapitałowych sprawiły wzrost atrakcyjności depozytów terminowych na przestrzeni ostatnich lat. W tej chwili po usunięciu furtki prawnej i zlikwidowaniu lokat antybelkowych, depozyty straciły na popularności. Decydujący wpływ obecnie będzie miała polityka pieniężna RPP i kreowana przez nią wysokość stóp procentowych.

Zmiany na rynku lokat bankowych mogą być spowodowane nowym porozumieniem bankowym Bazylea III, które ma promować w większej mierz lokaty długoterminowe. Banki mają także w większym stopniu dbać o wyważony stosunek udzielonych kredytów do posiadanych depozytów.

Nowe regulacje nakładają jednak na banki zobowiązania, które nie wpisują się w preferencje klientów. Szansą na zmianę preferencji może być wyższe oprocentowanie lokat długoterminowych, spowodowane zmianą stóp procentowych. Na razie najlepsze lokaty czyli najlepiej oprocentowane, to lokaty krótkoterminowe


Ranking lokat - portal finansowy o usługach bankowych.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zanim zaciągniesz kredyt

Zanim zaciągniesz kredyt


Autor: Daniel


Dzięki kredytom i pożyczkom można z łatwością realizować swoje zakupowe cele. Przy ich wykorzystaniu można między innymi pokryć koszty inwestycji, kupić sobie jakieś materialne dobra lub połączyć je w kilka długów o dłuższym okresie spłaty i niższej racie.


Kiedy już decyzja o pożyczce zapadnie, kolejnym krokiem będzie znalezienie firmy, która pomoże nam na dogodnych warunkach dokonać zakupu. Warto się jednak zastanowić, jakie pytania takiej firmie zadać, by uniknąć pułapek kredytowych i wybrać najlepszą ofertę.

m

Pytanie #1: Czy odsetki nalicza się od pieniędzy pozostałych do spłaty czy od kwoty udzielonej pożyczki?

Aspekt ten ma bezpośredni wpływ na wysokość rat. Pożyczkobiorca co miesiąc ma coraz mniej do spłaty, zatem i wysokość odsetek powinna się zmniejszać. Czasem jednak dzieje się inaczej – mimo że część pieniędzy została już spłacona, klienci i tak płacą odsetki od wartości, którą pożyczyli na początku.

Pytanie #2: Czy rata może ulec zmianie? Jeśli tak, to od czego to zależy?

Nieraz słyszy się o promocjach organizowanych przez banki lub inne instytucje finansowe. Warto wówczas zwrócić uwagę na to, czy obniżone oprocentowanie dotyczy całego czasu trwania umowy, czy tylko czasu trwania promocji. Nie należy zakładać, że rata, jaką płacimy na początku, będzie wyglądała tak samo po kilku miesiącach.

Pytanie #3: Ile wynoszą koszty ubezpieczenia, prowizji i pozostałych opłat? Czy kwota ta będzie musiała zostać wpłacona przed uruchomieniem pożyczki, czy też zostanie potrącona z jej kwoty?

Jeśli chcemy pożyczyć na przykład 30 tysięcy złotych, to musimy się dowiedzieć, czy jeśli złożymy o nie wniosek, to dostaniemy dokładnie tyle, ile myśleliśmy, czy zostaną odjęte od tej kwoty wspomniane koszty. W tym drugim przypadku należałoby zwiększyć kwotę pożyczki w taki sposób, aby dostać właśnie te przykładowe 30 tysięcy. Najlepiej porównać te dane w kilku instytucjach.

Pytanie #4: Jakie dokumenty powinniśmy dostarczyć, żeby dostać pożyczkę i jak wygląda proces jej przyznawania?

Im łatwiejsza i szybsza do uzyskania jest pożyczka bez dodatkowych formalności, tym okazuje się ona przeważnie droższa. Powód takiego stanu rzeczy jest dosyć oczywisty – instytucja finansowa nie sprawdza dokładnie naszego stanu finansowego, dlatego musi zrekompensować dodatkowe ryzyko, które na siebie przyjmuje. Czas wypłaty pożyczki i odpowiedzi różni się w zależności od jej charakteru i konkretnej instytucji.

Pytanie #5: Czy można spłacić pożyczkę wcześniej? Jeśli tak, to czy wiąże się to z jakimikolwiek kosztami?

Instytucje finansowe często pobierają opłaty za przedwczesne spłaty. Warto się tego dowiedzieć – nieraz może się okazać, że przedwczesne zwrócenie pieniędzy pożyczkodawcy jest mniej opłacalne niż wpłacenie nadwyżki na lokatę.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Podniesienie wieku emerytalnego od przyszłego roku?

Podniesienie wieku emerytalnego od przyszłego roku?


Autor: Doradca Emerytalny


Jeszcze w tym roku ma zakończyć się reforma dotycząca zrównania i wydłużania wieku emerytalnego do 67. roku życia dla obu płci. Rząd przygotował też projekt wcześniejszego przechodzenia na emeryturę.


W celu zachowania wysokości emerytury konieczne jest wydłużenie wieku emerytalnego. Polacy powinni nie tylko później pobierać świadczenie emerytalne, ale również skrócić czas jego pobierania.

Zmiany w systemie emerytalnym mają objąć kobiety urodzone w 1955 i później oraz mężczyzn urodzonych w 1960 roku i w latach późniejszych. Zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami wiek emerytalny ma być podwyższany o 3 miesiące na rok. Mężczyźni osiągną wcześniej wiek emerytalny, proces ten ma się u nich zakończyć już w 2020 roku, natomiast w przypadku kobiet ma to potrwać do 2040 roku.

Powszechny wiek emerytalny to minimalny czas przechodzenia na emeryturę. Zgodnie z zapowiedziami, rząd przygotował projekt wcześniejszego przechodzenia na emerytury. Na emeryturę częściową, bo tak ma się nazywać, będą mogły przejść kobiety, które skończyły 62 lata i posiadają odpowiedni staż pracy oraz mężczyźni po skończeniu 65 lat i mający odpowiednio długie okresy składkowe. Jak sama nazwa wskazuje, emerytura częściowa będzie niższa niż zwykła emerytura, jej wysokość ma wynieść ok. 40 – 50% powszechnej emerytury.

Oszczędzanie na emeryturę w trzecim filarze

Wydłużenie wieku emerytalnego powinno zahamować zmniejszanie się wysokości naszego przyszłego świadczenia, co jednak zrobić, by zwiększyć naszą emeryturę?

Jak najwcześniej powinniśmy się zdecydować na samodzielne oszczędzanie. Polski system emerytalny składa się z trzech filarów, z których dwa pierwsze są obowiązkowe, III filar natomiast jest dobrowolny i daje możliwość oszczędzania na emeryturę zachęcając dodatkowo zwolnieniem z podatku od wzbogacenia, czyli tzw. podatku Belki.

Obecnie istnieją dwie możliwości odkładania pieniędzy na naszą przyszłość – IKE oraz IKZE. Oferują je m.in. banki, towarzystwa inwestycyjne, firmy ubezpieczeniowe, domy maklerskie czy w przypadku IKE, dodatkowo otwarte towarzystwa emerytalne.

Na oszczędzanie na emeryturę nigdy nie jest za późno, warto jednak zadbać o jej wysokość samodzielnie, zwłaszcza, że zgodnie z zapowiedziami może nam ona nie wystarczyć na godne życie.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Inwestowanie w nieruchomości receptą na kryzys?

Inwestowanie w nieruchomości receptą na kryzys?


Autor: Paweł Esowski


Każdy z nas zastanawia się, w co inwestować, aby inwestycja była bezpieczna i przyniosła oczekiwane zyski. Poniższy artykuł porusza tematykę inwestowania w nieruchomości oraz ziemię.


Obecne czasy to trudny okres zarówno dla gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorców. Na co dzień ludzie coraz więcej czasy poświęcają na dokładne i skrupulatne planowanie swoich codziennych wydatków. Takie działanie jest uzasadnione, a wynika ono z konieczności bardziej rozsądnego i przemyślanego wydawania pieniędzy przy obecnym wzroście cen produktów. Nie inaczej zachowują się przedsiębiorcy i ludzie biznesu. W ich przypadku podjęcie decyzji o inwestowaniu jest jeszcze bardziej dokładne i oparte na wielu badaniach i analizach. Jest to oczywiste, ponieważ przedsiębiorcy nie mogą sobie pozwolić na podejmowanie pochopnych decyzji, które mogą skutkować ogromnymi stratami.

Dlatego większość przedsiębiorców oraz indywidualnych biznesmenów zadaje sobie teraz pytanie: w co bezpiecznie inwestować? Oczywiście odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Nie ma gotowej recepty oraz konkretnej odpowiedzi ale można wskazać pewne branże i obszary, w które opłaca się inwestować. Takimi branżami są nieruchomości oraz inwestowanie w ziemię. Dlaczego warto inwestować w ziemię oraz nieruchomości?

Przede wszystkim dlatego, że w dobie kryzysu jest to jedna z bezpieczniejszych inwestycji. Dobrze wybrana nieruchomość z roku na rok zyskuje na wartości i staje się coraz bardziej atrakcyjna. Ponadto możemy na przykład zakupić mieszkanie, które później będziemy wynajmować i co miesiąc będziemy uzyskiwać dodatkowe dochody. Na rynku pojawiają się również oferty takie jak hotele na sprzedaż, które stanowią również bardzo atrakcyjną ofertę inwestycyjną. Równie opłacalne jest inwestowanie w ziemię. Jest to również bardzo dobre zabezpieczenie kapitału na pokolenia. Należy pamiętać, że inwestowanie w nieruchomości oraz ziemię jest bezpieczne i opłacalne, ale nie należy nastawiać się na szybkie zyski.


Hotel na sprzedaż

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Inwestowanie w whisky

Inwestowanie w whisky


Autor: Tomasz Galicki


We współczesnym świecie, w którym rządzi kultura masowa ludzie pragną czuć się wyjątkowi, także jako konsumenci. Zachodnia kultura promuje indywidualizm, który przez jakiś czas był spychany na dalszy plan. To co kiedyś było modne, dziś już jest przestarzałe, także w dziedzinie alkoholi.


Systematycznie ulegają zmianie upodobania Polaków związane ze spożywaniem różnego rodzaju trunków. Czysta wódka nadal króluje w zestawieniu, jednak coraz częściej sięgamy po inne dobre alkohole – Martini Bianko, Rum, Old Raj gin, czy whisky Chivas. Cena oczywiście odgrywa dużą rolę, jednak coraz więcej osób stać na luksusowe alkohole.

Na takiej modzie zdecydowanie zyskują producenci whisky, która jest dobrą alternatywą dla czystej wódki. Szczególnym zainteresowaniem nabywców cieszy się szkocka whisky, którą uważa się za najlepszą na świecie, także dzięki długiej tradycji produkcji bursztynowego trunku na terenie tego kraju. W latach '60 XX wieku działo tam blisko 140 destylarni, duża część z nich jednak upadła. Te niewielkie nie wytrzymały konkurencji i globalizacji gustów i przegrały bój z dominującymi już wtedy korporacjami. Pozostawiły jednak po sobie wiele beczek pełnych whisky, które z każdym dniem zyskują na wartości.

W tym momencie do akcji wchodzą inwestorzy, którzy wykupują pozostałe butelki i beczki. Następnie są one ubezpieczone do poziomu ich wartości rynkowej i przechowywane w specjalnych magazynach. Inwestycje najczęściej dotyczą szkockiej single malt, której receptury są z reguły tajemnicą firmy ,a każdy rejon Szkocji wytwarza ją w nieco odmienny sposób. Proces produkcji wygląda bardzo podobnie, jednak dzięki wyżej wymienionym elementom każdą butelkę cechują nieco inne aromaty i smaki. Na tej podstawie najwięksi znawcy gatunku potrafią odróżnić z jakiego rejonu ona pochodzi. W mniejszym lub większym stopniu wyczuwane są nuty wanilii, kwiatów, owoców, skórki pomarańczowej, sherry, anyżu, mięty pieprzowej, korzenne oraz zapach palonego tofu.

O wartości whisky decydują nie tylko jej wartości smakowe i aromatyczne, ale także opakowanie. Nad etykietami dla najlepszych gatunków niejednokrotnie pracowali wybitnie projektanci. Na przykład nad etykietą dla Chivas zajął się francuski projektant mody i producent perfum Christian Lacroix. Limitowane edycje są nie lada gratką dla kolekcjonerów, dla których cena schodzi na dalszy plan w konfrontacji z chęcią posiadania unikatowej butelki. Każdy kto zainwestuje w niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju produktu może być pewnym zysku, zarówno w dziedzinie alkoholi, jak i w każdej innej.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pożyczkowa pietruszka, co nie wschodzi...

Pożyczkowa pietruszka, co nie wschodzi...


Autor: Robert Grabowski


W pożyczkach społecznościowych czyli tych "pomiędzy ludźmi", niektórzy specjaliści wciąż upatrują rewolucji inwestycyjnej, która wyrwie bankom kawał depozytowego (i kredytowego) tortu. Odsetki z takiej pożyczki mogą być nawet czterokrotnie wyższe niż z lokaty. No tak, o ile pożyczka zostanie spłacona lub odzyskana...


Pożyczki społecznościowe, między ludźmi, social lending... Czyli, portale społecznościowe zrzeszające tych, którzy potrzebują wziąć pożyczkę oraz tych, którzy chcą jej udzielić i dla których ma to być lokata kapitału znacznie zyskowniejsza niż lokaty bankowe. Co do pożyczkobiorców, to zgoda, opcja, alternatywa (np. w stosunku do parabankowej chwilówki) dobra. Jednak inwestowanie jako pożyczkodawca na takim jakimś portalu społecznościowym, nijak mi się nie widzi, z kilku powodów. Generalnie nie mam nic przeciwko inwestowaniu w udzielanie wysokich i zabezpieczonych rzeczowo (zastaw, hipoteka) pożyczek. Nie widzę jednak sensu inwestowania w pożyczki społecznościowe po kilkaset złotych każda, a tylko takie zapytania ze strony pożyczkobiorców widziałem, gdy odwiedziłem jeden z takich portali.

Po pierwsze jest praktycznie niemożliwe albo czasowo nieopłacalne ustanawiać zabezpieczenie spłaty takiej niewielkiej pożyczki w kwocie np. 600 zł. a jako zabezpieczenie mam tu na myśli zastaw albo hipotekę. A jak masz jako pożyczkodawca pożyczkę niezabezpieczoną, to już popadasz w "grupę wysokiego ryzyka". Po drugie, nieopłacalne jest dla firmy windykacyjnej albo dla kancelarii prawnej zajmować się windykacją (proszę zwrócić uwagę na minimalne kwoty długów przyjmowanych do windykacji) tak mizernej kwoty a to oznacza że pożyczkodawca będzie musiał samodzielnie prowadzić windykację (może to i dobrze, nauczy się pisać pozwy...) Wielu pożyczkobiorców zapewne zdaje sobie z tego łącznie sprawę i nie kwapi się do oddawania pieniędzy. Po trzecie, trzeba się nieźle narobić podpisując np. 20 umów (gdy chce się zainwestować choćby z 10 tys. zł.). Dlatego pożyczkom społecznościowym jako inwestor zdecydowanie dziękuję, nie skorzystam. Nadmieniam, że zawodowo zajmuję się windykacją długów i wiem o czym piszę.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.