niedziela, 12 grudnia 2010

Jak klub cashflow może nauczyć Cię zarabiania na giełdzie i nieruchomościach?

Jak klub cashflow może nauczyć Cię zarabiania na giełdzie i nieruchomościach?


Autorem artykułu jest klub cashflow




Pieniądze stanowią w dzisiejszym świecie wielką siłę. Mają one moc zrobienia z Ciebie niewolnika lub człowieka wolnego - to jednak wymaga mistrzowskiego ich opanowania.

Do nauczenia Cię mistrzowskiego panowania nad pieniędzmi Robert Kiyosaki stworzył grę cashflow 101 i 202.


Celem gry jest ćwiczenie Twojego umysłu w dostrzeganiu okazji. Każdego dnia bowiem przechodzisz obok okazji, które pozwoliłyby Ci zarobić miliony i nie zauważasz ich.


Po kilkakrotnym zagraniu w tą grę zaczniesz dostrzegać coraz więcej finansowych okazji, które zawsze istniały i czekały na zwrócenie Twojej uwagi. Zadaniem gry jest także umożliwienie Ci kontroli nad przepływem twoich pieniędzy. Ludzie, którzy nie umieją kontrolować przepływu swojej gotówki często wpadają w tarapaty finansowe – nie ważne ile zarabiają.


Grę zaprojektowano tak, aby nauczyć Cię tego co wiedzą inwestorzy w nieruchomości i na giełdzie. Grają w nią ludzie na całym świecie ucząc się i świetnie bawiąc za razem. Zapewne i w Twoim mieście jest jakiś klub cashflow skupiający miłośników grających w tą grę regularnie. Z pewnością zgodzą się żebyś z Nimi zagrał.


Przy pisaniu artykułu skorzystano z materiałów zawartych na www.bogatyojciec.pl



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Polak mądry... przed szkodą

Polak mądry... przed szkodą


Autorem artykułu jest Accadia Group SA




Na pewno? Chciałoby się rzec, że zawsze i wszędzie TAK - a przynajmniej tak powinno być. Bądźmy szczerzy to mrzonka. Można to zmienić? Tak. Jak to zrobić przeczytacie w niniejszym tekście.

Daleki jestem od egzaltacji w jakimkolwiek wydaniu... stronię od pompowanej rynkowo agitacji na rzecz panujących trendów...
Celem samym w sobie niniejszego tekstu jest fakt przedstawienia pewnej stałej, niezmiennej od kilkuset lat - istoty bogactwa, statusu społecznego, ponadczasowej siły, która towarzyszy społeczeństwom od wieków. Nie ulega modzie, nie grymasi, dzielnie stawiając czoła zmianom systemów społecznych, gospodarczych, finansowych. Złoto... bo o nim mowa jest kruszcem magicznym, nie tylko ze względu na właściwości fizyczne, lecz za sprawą nieprzemijalności własnej wartości nabywczej. Złoto jest dobrem inwestycyjnym, które chroni nasze zasoby finansowe - sprawia, że są bezpieczne. Pomimo zapewnienia ochrony naszego portfela jaką niesie ze sobą inwestycja w złoto... tego typu transakcje nie mogą „doprosić się" o nadanie im statusu „pożądanego przyzwyczajenia". Łatwiej zawierzamy nisko oprocentowanym lokatom, instytucjom bankowym, plastikowemu pieniądzu aniżeli dobru stanowiącemu archetyp inwestycyjny. Pozostaje mieć nadzieję, że lektura wzbudzi głód wiedzy, a kolejne jej wydania sukcesywnie go zaspokoją.


Wszyscy doskonale pamiętamy obietnice rządu dotyczące książeczek mieszkaniowych, SKO czy zapewnienia w zakresie nietykalności naszych oszczędności, sukcesywnie gromadzonych na rachunkach indywidualnych... Czy w istocie są one tak nienaruszalne? Czy ktoś z nas zadał sobie pytanie: w czyje ręce powierzamy własne pieniądze? Czy instytucje bankowe rodem z Polski w istocie należą do niej?
Po zasięgnięciu informacji na wyżej postawione pytania może pojawić się zaskakujący znak zapytania... Nie chodzi jednak o to, by szukać teorii spisku, winnych bądź uprawiać propagandę z ukrytym metaforycznym sensem. Cel postawmy sobie jasny i bardzo konkretny, zmotywujmy siebie na tyle, aby poznać zagadnienie, uzbroić się w niezbędną wiedzę, która w pewnym momencie pchnie nas do racjonalnych i przemyślanych decyzji. Banki polskie zasadniczo należą do zachodnich grup kapitałowych. Można pokusić się o stwierdzenie, że „kryzys" oszczędził polskich obywateli, dzięki zachodnim podatnikom: francuskim, holenderskim czy też brytyjskim. Prawda jest jednak niepodważalna... gdyby się okazało, że kraje zachodnie odmówiłyby wsparcia ING, BNP oraz RBS wówczas, moglibyśmy się znaleźć w finansowym potrzasku.
W sytuacji tak niepewnych czasów może warto pomyśleć o alternatywnych sposobach zabezpieczenia własnych środków czy istnieje możliwość na tyle sprawdzona oraz praktykowana tak, aby zaufać jej i ulokować w nią często ciężko zaoszczędzony kapitał? Jak uchronić się przed utratą gromadzonych oszczędności?
Wymieńmy sposoby inwestycji, zabezpieczenia środków, które znamy:


-prywatne pożyczki bez zabezpieczenia


-kupno akcji spółek wysokiej technologii


-obligacje emitowane przez firmy prywatne


-obligacje komunalne


-fundusze inwestycyjne


-pożyczki prywatne pod zastaw


-akcje spółek giełdowych tradycyjnej gospodarki


-"atrakcyjne" lokaty małych i nieznanych banków


-nieruchomości


-kamienie szlachetne


-obligacje państwowe


-lokaty bankowe dużych i renomowanych instytucji


-złoto


Czy coś osiągnęliśmy wyliczając tych kilkanaście sposobów inwestycyjnych?
Absolutnie NIC!!


Przedstawmy temat nieco obrazowo...



Sklasyfikujmy, więc inwestycje ze względu na ryzyko, które ze sobą niosą...



Tak szanowny czytelniku, złoto stanowi o bezpieczeństwie naszych inwestycji.
Zwróćmy uwagę na to jak stale rośnie jego siła nabywcza:


Inwestując w złoto możemy mieć pewność, że nasze oszczędności będą mądrze ulokowane i co najważniejsze bezpiecznie. Nie zakładajmy, że kapitał zagraniczny rządów Francji, Wielkiej Brytanii czy Niemiec raz kolejny wstawi się za swoimi bankami, może się to okazać niewykonalne... Obserwując rynek możemy mieć pewność, że bezgraniczna wiara w szelest banknotów, papierów wartościowych oraz instytucje, biorąc pod uwagę kondycję dolara, postępującą inflację, próby jej regulacji poprzez drukowanie coraz to większych ilości banknotów, może mieć katastrofalny skutek w postaci hiperinflacji, tym samym utratą wszystkiego co udało nam się zgromadzić.
Bądźmy o krok przed konsekwencjami, których nie powinniśmy ponosić. Zabezpieczmy siebie, naszych bliskich poprzez mądre, konsekwentne oraz przyszłościowe inwestycje. Oszczędzamy z myślą lepszego jutra, perspektywą spokojnej przyszłości. Połączmy cierpliwość, rozwagę mądrze dywersyfikując portfel poprzez inwestycję w złoto, ponieważ WYŁĄCZNIE ono daje nam poczucie bezpieczeństwa, gwarantując tworzenie pewnego oraz odpornego portfela bez względu na to w jakim punkcie dziejowym znaleźliśmy się.



Polak mądry... przed szkodą by Krystian Mielnikiewicz is licensed under a Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Polska License.
W oparciu o utwór dostępny pod adresem http://www.kruszce.accadia.pl



Nota prawna:


Uwaga!!! Opinie wyrażone na każdym z serwisów Accadia Group SA są odzwierciedleniem naszego sposobu działania i w żadnym stopniu nie stanowią rekomendacji lub zachęty do kupna lub sprzedaży jakichkolwiek produktów finansowych lub kruszców. Wszystkie analizy i wykresy oraz wnioski z nich wynikające odzwierciedlają opinie autora w chwili publikacji tychże i nie mogą stanowić podstawy do podejmowania jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych. Accadia Group SA nie daje gwarancji, iż informacje i dane na wykresach są w pełni kompletne czy też poprawne. Nie ponosimy odpowiedzialności za straty wynikłe z decyzji podjętych pod wpływem czy w oparciu o materiały zawarte na naszych portalach: www.kruszce.accadia.pl, www.kredyty.accadia.pl, www.platnosci.accadia.pl, www.blog.accadia.pl, www.platnosci.accadia.pl/forum/ oraz www.accadia.pl


Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Accadia Group SA .



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kiedy na giełdy powrócą wzrosty?

Kiedy na giełdy powrócą wzrosty?


Autorem artykułu jest klub cashflow




Żeby odpowiedzieć na to pytanie trzeba sprawdzić jak do tej pory przebiegały na giełdach odbicia po bessach. Jak się im dokładnie przyjrzeć to można stwierdzić, że są one do siebie bardzo podobne.

Najczęściej pierwsze odbicie po bessach jest bardzo dynamiczne. Jest to skutkiem odreagowania emocji z ostatniej fazy bessy i tego, że inwestorzy są „spragnieni akcji”. W tym okresie najczęściej dane napływające z gospodarki są nadal słabe, ale giełdy już się odbijają ze względu na to, że wyprzedzają one gospodarkę o kilka miesięcy. Ta pierwsza faza odreagowania często nazywana jest „Hope rally”.


Po tej fazie przychodzi korekta będąca efektem tego, że rynek czeka na dane fundamentalne i w głowach inwestorów pojawiają się wątpliwości czy aby ten wzrost nie był przed wczesny i przesadzony. Korekta ta najczęściej znosi ok. 15% dotychczasowych wzrostów. Trwa ona najczęściej 6-9 miesięcy. Najprawdopodobniej giełdy znajdują się teraz właśnie w tej fazie. I jeżeli rzeczywiście tak jest to jeszcze pod koniec wakacji rynek powinien pokonać szczyty znajdujące się trochę ponad 2600 pkt. na Wigu 20.


Powinien się wtedy zacząć kolejny potężny okres wzrostów na giełdach często zwany hossą inflacyjną. Będzie wtedy można zarobić szybko pieniądze. Dane fundamentalne wtedy się znacznie poprawiają. Najbardziej wzrastają wtedy ceny akcji, później surowców, a na końcu nieruchomości.


Czy tak będzie i tym to się okaże, bo tylko rynek ma zawsze rację.



Artykuł napisano wykorzystując wiedzę zdobytą na szkoleniu przeprowadzonym przez AgioFunds TFI



---

jak zarobić szybko pieniądze



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Lokata antybelkowa - co to jest i dla kogo?

Lokata antybelkowa - co to jest i dla kogo?


Autorem artykułu jest Anna Niemiec




Jesteś posiadaczem prawdziwej gotówki? A może przeciętnym inwestorem, który nie wie jak dobrze ulokować ciężko zarobione pieniądze? Stawiasz na szybki zysk? Lokata antybelkowa jest tym czego właśnie poszukujesz. Lokujesz praktycznie ile chcesz na stosunkowo krótki okres czasu.

Jak sama nazwa wskazuje to rodzaj lokaty, która pozwala uniknąć płacenia 19% podatku Belki, a co za tym idzie - podwyższyć rzeczywiste oprocentowanie, zamiennie określana mianem antypodatkowej lokaty .
To jedna z bezpiecznych form lokowania pieniędzy w krótkim i średnim czasie, z jednodniową kapitalizacją. Na lokatach antybelkowych możemy uzyskać nawet 7,4% w skali roku, podczas gdy średnie oprocentowanie depozytów wynosi według NBP (brutto) 5,1%.


Rodzaj tej lokaty skierowany jest praktycznie do każdego, kto posiada kapitał do zainwestowania.
Sama konstrukcja lokat polega na tym, że odsetki od kapitału są wypłacane codziennie, dzięki temu są one wyraźnie niższe niż te, które zostałyby wypłacone choćby już po miesiącu. Istotą całej sprawy jest to, że wypłacone odsetki są niższe niż kwota 2,49 złotych. Wówczas nie jest od nich naliczany podatek dochodowy. W praktyce oznacza to, że zdeponowana kwota nie może być wyższa niż pewien określony próg. Ograniczona wartość środków, które możemy zdeponować jest tu cechą podstawową. W zależności od wyboru banku kwota ta waha się w przedziale 10-20 tysięcy złotych, i zależy od wysokości oprocentowania lokaty.


Jednym ze sposobów na obejście niedogodności ograniczenia wkładu kapitału jest założenie większej liczby lokat, które dopuszcza niemal każdy bank. Pozwala to na korzystanie z lokat zarówno drobnym inwestorom, jak również osobom z prawdziwa gotówką.


Jeżeli decydujesz się na założenie lokaty, warto zwrócić uwagę na terminy, w jakich będziesz chciał oszczędzać. Tradycyjnie określane progi to: 3,6,9,12 miesięcy. Jeżeli jednak nie lubisz być zobowiązany terminem, to polecam lokatę odnawianą codziennie, z której de facto będziesz mógł zrezygnować w każdej chwili.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Inwestycje także dla zielonych

Inwestycje także dla zielonych


Autorem artykułu jest Anita Zielke - Aneta Moren




Jak rozpocząć inwestowanie? Jak poznać mechanizmy rynku? Jak nie stracić, tylko zyskać? Dla kogo GPW, a komu lepiej inwestować w fundusze bankowe? Czytaj dalej...


Myśląc o przyszłości, każdy z nas chciałby się jakoś zabezpieczyć na starość i zadbać o najbliższe sobie osoby, aby miały w miarę spokojne życie. Ciężko zarobione pieniądze można zainwestować, tak żeby przynosiły dodatkowe zyski.


W dzisiejszej sytuacji gospodarczej naszego kraju, nie jest to wcale łatwe, a nawet jest dość trudne. Bo trzeba mieć pewną wiedzę i stale obserwować rynek, co się na nim dzieje, żeby wiedzieć jaką decyzję podjąć, w co inwestować, a w co lepiej nie, bo jest to zbyt ryzykowne.


Specjaliści od funduszy, GPW (Giełdy Papierów Wartościowych), to osoby mające jakieś doświadczenie, umiejące śledzić zmiany i wyciągające odpowiednie wnioski z tego co dzieje się w kraju i na świecie. Mało osób początkujących zdaje sobie sprawę z tego, że nawet minimalne zmiany mogą mieć ogromny wpływ na zmiany kursów walut, kursów akcji, czy ceny ropy.


To co dziś może być dobrą inwestycją, jutro może okazać się totalną pomyłką. Na początku przygody z inwestowaniem, polecam bardziej bezpieczne metody, które są dodatkowo zabezpieczone gwarancjami zwrotu itp. Wiadomo jednak, że największe zyski można osiągnąć tylko więcej ryzykując. Na szczęście powstał serwis, w którym pracują specjaliści od prognoz, badań rynkowych i tendencji występujących na polskim rynku. Serwis ten powstał z myślą o osobach, które chcą inwestować i zarabiać, a mają zbyt małą wiedzę w zakresie inwestycji. Specjalne poradniki i analizy zostały przygotowane dla zwykłych ludzi, są to bardzo przydatne lekcje, które na pewno zaowocują zyskami i innym spojrzeniem na biznes.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl