czwartek, 27 stycznia 2011

Jak dostać dotację z Unii

Jak dostać dotację z Unii

Autorem artykułu jest marek nowak



Niestety większość Przedsiębiorców nadal nie wie, jak dotrzeć do źródeł, które w pełni poinformują go o tym, jak dostać dotację. Brak wiedzy jest najczęstszą przyczyną niewykorzystania środków finansowych dostępnych w ramach programów unijnych.

Dlatego, jeśli jesteś Przedsiębiorcą i nie wiesz, jak otrzymać dotację z Unii Europejskiej poniższy poradnik z pewnością Ci pomoże.

I. Określ status swojego przedsiębiorstwa

Aby wybrać odpowiedni program dotacji, musisz w pierwszej kolejności określić rodzaj swojej działalności. Upewnij się zatem, czy Twoja firma kwalifikuje się do mikro, małych, średnich czy też dużych przedsiębiorstw. Dzięki temu dowiesz się, które fundusze unijne przeznaczone są dla Twojego przedsiębiorstwa. W określeniu statusu firmy pomocny może być tzw. ,,Kwalifikator MSP'', zamieszczony na stronie internetowej Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (www.parp.gov.pl).

II. Określ obszar planowanego projektu

Dystrybucja środków unijnych odbywa się w oparciu o tzw. klasyfikację kategorii interwencji funduszy UE. Aby ograniczyć ryzyko odrzucenia złożonego projektu, określ dokładnie potrzeby inwestycyjne Twojego przedsiębiorstwa (np. prace badawczo-rozwojowe, zakup innowacyjnych maszyn i urządzeń, itp.) i scharakteryzuj je w taki sposób, aby były one zgodne z celami programowymi konkretnej kategorii interwencji. Nazywając problem, który chcesz rozwiązać poprzez ubieganie się o dotacje europejskie w znacznym stopniu zwiększysz swoje szanse na otrzymanie takiego wsparcia.

III. Określ lokalizację planowanej inwestycji

Pomoc unijna na lata 2007-2013 została podzielona na 16 programów regionalnych oraz programy zarządzane centralnie (Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka). W związku z tym na wysokość dofinansowania oraz możliwość wnioskowania wpływa również lokalizacja planowanej inwestycji. Ubiegając się o dotacje unijne w ramach regionalnych programów operacyjnych będziesz musiał złożyć aplikację we właściwej instytucji w regionie.

IV. Przygotuj wniosek aplikacyjny

Jeśli znasz już status swojego przedsiębiorstwa i wiesz, jakie inwestycje chcesz zrealizować dzięki pomocy unijnej, znajdź instytucję, która jest odpowiedzialna za dystrybucję środków UE w Twoim regionie. Zapoznaj się dokładnie z dokumentacją wybranego programu pomocy unijnej, która jest podstawą do prawidłowego opracowania aplikacji konkursowej. Następnie możesz przystąpić do przygotowywania wniosku oraz zgromadzenia wszystkich wymaganych dokumentów. Instytucje prowadzące nabór wniosków zobowiązane są do zamieszczenia na swoich stronach internetowych „Instrukcji wypełniania wniosku o dofinansowanie'' oraz dokumentacji konkursowej. Odwiedzając taką stronę dowiesz się, jak krok po kroku uzupełnić wniosek. Z pewnością pomoże Ci to w przygotowaniu odpowiedniej argumentacji planowanej inwestycji oraz w przygotowaniu opracowania finansowego. Pamiętaj również o wypełnieniu obowiązkowych załączników (np. harmonogram realizacji projektu, biznesplan, itp.). Następnie złóż wniosek w wymaganym terminie i według wymaganych procedur.

V. Poczekaj na ocenę wniosku

Ocena wniosku może trwać nawet trzy miesiące, dlatego musisz uzbroić się w cierpliwość. Cały proces jest dosyć skomplikowany i przebiega w kilku etapach. Najpierw ocenie podlega zgodność formalna wniosku z wytycznymi danego programu pomocy unijnej. Projekty, które przejdą do kolejnego etapu kontrolowane są pod względem wykonalności, a dokładniej sprawdza się czy ewentualny beneficjent jest w stanie zrealizować planowaną inwestycję. Ostatni etap polega na zbadaniu zgodności złożonego wniosku z wymogami merytorycznymi. Za spełnienie każdego z postawionych warunków projekt otrzymuje punkty. Jeśli Twój wniosek znajdzie się w puli projektów, które otrzymały największą ilość punktów to z pewnością podpiszesz umowę o dofinansowanie.


VI. Realizacja projektu

Pomoc unijna trafi na Twoje konto jeśli zrealizujesz projekt zgodnie z przedstawionym we wniosku harmonogramem oraz zgodnie z przedłożonym wcześniej kosztorysem. Projekt musi być właściwie rozliczony. Ponadto w wyznaczonym terminie należy złożyć sprawozdanie z przebiegu realizacji inwestycji.

Więcej informacji na temat tego, jak dostać dotację z Unii Europejskiej znajdziesz na stronach internetowych poszczególnych instytucji wsparcia, np. Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Ważny punkt informacyjny stanowi również Portal Funduszy Europejskich Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (www.funduszeeuropejskie.gov.pl). Informacji możesz zasięgnąć także w punktach doradczych i konsultacyjnych stworzonych przy instytucjach zarządzających programami operacyjnymi oraz instytucjach pośredniczących.

Autor: Paweł Korn

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 20 stycznia 2011

Mieszkania, lokale handlowe, biurowe - w co inwestować?

Mieszkania, lokale handlowe, biurowe - w co inwestować?

Autorem artykułu jest netimage



Inwestowanie jest kluczowym czynnikiem naszego życia, o którym nie wolno zapominać. Inwestować nie powinniśmy tylko w biznesie. O inwestowaniu nie wolno nam zapominać w życiu prywatnym Tylko w co zainwestować swoje oszczędności? Czy najlepszym rozwiązaniem są nieruchomości? Mieszkania na wynajem pod biura, lokale handlowe i usługowe...

Nieruchomości odkąd sięgam pamięcią były pewną i dobrą inwestycją. Jak nie wiesz w co zainwestować, inwestuj w nieruchomości!

Rozważmy jakiś przykład. Dwie osoby mają po 500 tysięcy polskich złotych i chcą kupić dom albo mieszkanie. Pierwsza z nich kupuje dom na wsi, 130 metrów kwadratowych i piękny ogród. Druga kupuje małe mieszkanko w samym centrum miasta. Niby połowę mniejsze, niby bez podwórka. Ale zobaczmy, jakie to mniejsze mieszkanie ma potencjał! Mieszkanie możesz wynająć lub sprzedać. Chętnych na pewno nie zabraknie. W razie potrzeby mieszkanie wynajmiesz na biuro. Domek na wsi już nie tak łatwo sprzedać. Nie jest też łatwo wynająć. No, ale co w końcu zrobić z dużą gotówką? Jak zainwestować pieniądze?! Lokale biurowe, lokale handlowe, również usługowe, powierzchnie biurowe, to super kierunek. Biura również cieszą się coraz większym powodzeniem i są potrzebne. Dla korporacji, gabinetów, organizacji... Okazuje się jednak, że jeszcze lepszą inwestycją są lokale handlowe oraz usługowe. Czynsze oraz ceny sprzedaży za metr kwadratowy są o wiele większe niż mieszkań. Pamiętajmy jednak, że mieszkanie do wynajęcia do celów mieszkaniowych, a mieszkanie na biuro, to też dwie inne rzeczy.

Warto o tym wiedzieć kupując nieruchomość. Przede wszystkim trzeba planować i podejmować dobre decyzje, aby za parę lat nie żałować!

---

NETImage

Pozycjonowanie stron, SEO Copywriting


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Inwestycja, na której nigdy nie stracisz

Inwestycja, na której nigdy nie stracisz.

Autorem artykułu jest Małgorzata Masłowska



Każda inwestycja obarczona jest mniejszym lub większym ryzykiem, możesz stracić lub zyskać. Istnieje jednak inwestycja, która gwarantuje ci, że na niej nigdy nie stracisz. Czy chciałabyś się dowiedzieć, cóż to za inwestycja?

Wiesz, największe sekrety bywają na ogół bardzo proste. Inwestycja, na której nigdy nie stracisz, to jest inwestycja w samą siebie, w ciągły rozwój i poszerzanie swojej inteligencji finansowej.

"Obecnie, bardziej niż w przeszłości, kobiety muszą być inteligentne pod względem finansowym" - twierdzi Donald J. Trump.

Bycie finansową analfabetką jest kwestią wyboru. A wybór należy do Ciebie. Czy chcesz przejąć ster finansowy we własne ręce, czy oddać go komuś innemu?

Jak rozpocząć pogłębianie własnej wiedzy finansowej?

Czytaj prasę finansową np. „Rzeczpospolita", „Forbes", „Puls Biznesu" czy „Parkiet". Nie musisz czytać tych gazet od deski do deski. Wystarczy, że na początek wybierzesz sobie jeden artykuł, który cię interesuje. Jeżeli żaden z nich cię nie interesuje, czytaj chociażby nagłówki i oswajaj się z nimi, to naprawdę nie jest takie trudne jak ci się wydaje.

Barbara Stanny, która napisała książkę „Prince Charming insn't Coming: How Women Get Smart About Money" mówi: "Przez całe miesiące kładłam Wall Street Journal na stole w kuchni, zanim wreszcie zabrałam się za czytanie".

Regularnie przeglądaj portale finansowe w Internecie takie jak bankier.pl, nbportal.pl czy money.pl

I nie przejmuj się, że to wszystko brzmi jak „czarna magia", nie wszystko musisz zaraz rozumieć, to przyjdzie z czasem pod warunkiem, że będziesz regularnie te informacje czytała. Wiem jak ciężko się zmusić, żeby faktycznie te strony przeglądać, ale zdradzę ci sekret, który w moim przypadku działa.

Otóż, umieściłam swój ulubiony portal, jako stronę domyślną w swojej wyszukiwarce. Nawet nie wyobrażasz sobie, jaka zmiana się dokonała, o ile częściej czytam artykuły. Teraz czy chcę czy nie, za każdym razem jak otwieram komputer, zasypywana jestem najświeższymi informacjami ze świata finansów. Działa to rewelacyjnie i przyznam się, że nie raz o tym czytałam, ale faktycznie tego nigdy nie zastosowałam. Ile razy zdarza cie się coś czytać i myśleć, że to fantastyczne rozwiązanie, ale tylko w tym momencie, co czytasz, bo potem jakoś tak przychodzi proza życia i o wielu banalnie prostych sprawach się zapomina, nieprawdaż?

Bierz udział w kursach i seminariach poświeconych finansom.

Rozmawiaj o pieniądzach. To naprawdę nie jest temat tabu. Pytaj ludzi, jak gospodarują pieniędzmi, rozmawiaj z lepszymi od siebie i ucz się od nich. Wszystko zależy oczywiście od środowiska, nie zawsze niestety masz ludzi lepszych od siebie. Nie wzoruj się na gorszych, bo będziesz osiągała takie same wyniki jak oni, a przecież chyba nie tego chcesz.

Czytaj książki na temat finansów i inwestowania. Jest w czym wybierać na rynku. Zachęcam Cię również do zapoznania się z moim ebookiem „Kobiety i Pieniądze. Jak przejąć kontrolę nad własnym życiem poprzez kontrolę swoich fianansów"

Oglądaj telewizyjne finansowe programy. Generalnie nie lubię telewizji i nie tracę na nią czasu, aczkolwiek w tym przypadku jest to bardzo uzasadnione. Osobiście oglądam Rynki dla Opornych, które nadawane są w dni powszednie ok. 19.20 w TVN24. Polecam także „Portfel" magazyn ekonomiczny na TVN24 dotyczący finansów osobistych.

Wielu Sukcesów na drodze do Wolności Finansowej,

---

Małgorzata Masłowska
Twój Osobisty Coach Sukcesu i Pieniędzy
http://SukcesNaWysokichObcasach.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Koniec spekulacji na monetach?

Koniec spekulacji na monetach?

Autorem artykułu jest Krzysztof Krzysztofowicz



Inwestowanie w monety kolekcjonerskie stało się ostatnio bardzo modne. Nieważne czy kupimy monety srebrne, czy złote - ważne jest to, że jest to inwestycja alternatywna. Narodowy Bank Polski chce temu położyć kres, tzn. zamierza ograniczyć spekulacje monetami kolekcjonerskimi.

Od stycznia 2010 roku sprzedaż monet i banknotów emitowanych przez Narodowy Bank Polski ma się odbywać poprzez internetowy serwis aukcyjny Kolekcjoner. Aby wziąć udział w licytacji monet lub banknotów, należy założyć w nim konto i aktywnie brać udział w aukcji monet. Każda aukcja ma trwać 3 dni, na każdej też aukcji żaden numizmatyk nie będzie mógł złożyć więcej niż 5 ofert na zakup monet (z podaniem liczby i ceny za każdą monetę). Cena końcowa za monety będzie wypadkową popytu i podaży na nie (czyli system podobny do tego, w jaki sposób ustala się ceny akcji na giełdzie).

Jest to nowość na polskim rynku numizmatycznym i już od kilku miesięcy wzbudza wiele kontrowersji. Do tej pory, chętni na zakup monet mogli zakupić je albo bezpośrednio w okienku, albo poprzez pośredników - firmy mające podpisane umowy z NBP. Zdaniem przedstawicieli NBP, prowadziło to do sytuacji, w której duże firmy, które wynegocjowały duże rabaty na monety kolekcjonerskie, później odsprzedawały je poniżej ceny emisyjnej. Poza tym, do końcowego klienta, zapalonego kolekcjonera monet, ze sprzedaży bezpośredniej trafiało tylko kilka procent monet. Powodowało to, że niektóre monety kolekcjonerskie, nawet tuż po emisji, miały bardzo wygórowaną cenę na rynku numizmatycznym. Dobrym przykładem na sztuczne wywindowanie ceny tuż po emisji jest srebrna moneta „Sokół wędrowny" o nominale 20zł*.


Z drugiej strony, tłumaczą firmy pośredniczące w sprzedaży monet, nie każdy kolekcjoner ma dostęp do internetu. Poza tym, sposób ustalania ceny podczas aukcji i tak będzie promował duże firmy, a nie drobnego kolekcjonera monet.
Powyższe argumenty wydają się być bardziej logiczne. W naszej opinii NBP chce się pozbyć pośredników i tym sposobem wywindować ceny monet kolekcjonerskich jeszcze bardziej, niż przed wdrożeniem nowego systemu aukcyjnego Kolekcjoner

Przypomnijmy naszym czytelnikom, że jest o co walczyć. Co roku na rynek monet kolekcjonerskich trafiają monety o wartości emisyjnej około 200 milionów złotych. Szacuje się, że w Polsce jest około 10-40 tysięcy kolekcjonerów monet (tak duży rozrzut szacunków spowodowany jest tym, że nie ma jednej bazy numizmatyków, a monety są również zamawiane przez firmy pośredniczące w obrocie monet, które to zwiększają popyt na monety)

Artykuł pochodzi z serwisu Inwestycje.niestandardowe.pl

*Cena emisyjna tej monety wynosiła 91zł, na rynku numizmatycznym osiągnęła pułap nawet 400zł, a w chwili obecnej można ją kupić za nieco ponad 100zł.

---

Inwestycje alternatywne


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 16 stycznia 2011

Nowatorski Gracz Giełdowy

Nowatorski Gracz Giełdowy

Autorem artykułu jest Rafał Barański



Gracz Giełdowy to nowatorskie podejście do gry giełdowej, dzięki czemu nie musisz posiadać rozległej wiedzy ekonomicznej, by się w to bawić. Serwis prowadzi grę internetową w oparciu o notowania GPW w Warszawie. W konkursach polegajacych na typowaniu zmian kursów spółek można wygrać zarówno pieniądze, jak i nagrody rzeczowe.

Gracz Giełdowy to nowatorskie podejście do gry giełdowej, dzięki czemu nie musisz posiadać rozległej wiedzy ekonomicznej, by się w to bawić. Serwis prowadzi grę internetową w oparciu o notowania GPW w Warszawie. W konkursach polegajacych na typowaniu zmian kursów spółek można wygrać zarówno pieniądze, jak i nagrody rzeczowe.

Aby rozpocząć grę, musisz założyć konto, wypełnić podstawowe dane i wziąć udział w jednym z aktualnie toczących się konkursów. Większość konkursów jest tak skonstruowana że możesz dołączyć się w każdej chwili jego trwania i nadal mieć szansę na nagrodę główną.

Żeby wygrać należy określić stawkę punktową i wytypować prawidłowo zmianę kursu spółki na następnej sesji: wzrost lub spadek. Prawidłowe typowanie oznacza podwojenie obstawionej stawki.

Serwis Gracz giełdowego można porównać do skrzyżowania gry na giełdzie (notowania są realnymi kursami spółek z GPW w Warszawie) z bukmacherem (typujesz/obstawiasz zmianę kursu a nie tak jak na normalnej giełdzie zarabiasz na procentowych ruchach akcji).

Dużo zabawy, troszkę nauki, atrakcyjne nagrody a już niedługo ... pojedynki, czyli wyzwanie drugiej osoby na pojedynek w typowaniu.

Pojedynki zostaną stworzone żeby uatrakcyjnić grę. Bedzie można zmierzyć się z kolegą, znajomym jak i z całkiem obcą osobą. Można będzie wykazać swoją wyższość, lepsze wyczucie w przewidywaniu ruchów akcji. Każdy wygrany pojedynek to punkty prestiżu.

www.graczgieldowy.pl

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl