sobota, 1 grudnia 2012

Social Lending - czyli pożyczki społecznościowe

Social Lending - czyli pożyczki społecznościowe

Autorem artykułu jest Afilacje


Social Lending, czyli pożyczki społecznościowe nie rozwijają się tak dynamicznie jak jeszcze kilka lat temu. W Internecie można znaleźć wiele osób, które straciły na tym biznesie dużo swoich oszczędności.

Czy rzeczywiście już nie da się zarobić na pożyczkach społecznościowych? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wiele zależy od preferencji i wiedzy osób, które chcą pożyczać swoje pieniądze. Podstawową zasadą udzielania pożyczek w portalach typu Social Lending, jest to, żeby nie kusić się wysokimi procentami odsetek, jakie proponują potencjalni pożyczkodawcy. Wyższy procent obarczony jest z reguły dużym ryzykiem, czyli tym że pożyczkodawca zwyczajnie nie odda nam pożyczonych pieniędzy.

Jedna wpadka i finansowe straty z tym związane przekreślają kilkanaście a nawet kilkadziesiąt udanych transakcji, w wyniku czego wychodzimy na zero lub jak to często bywa jesteśmy na minusie. Każdy kto chce rozwinąć skrzydła w tym biznesie powinien przywiązywać dużą wagę do odnajdywania najbardziej jak to możliwe wiarygodnych kontrahentów.

Social Lending jest ciężkim kawałkiem chleba. Nieważne jak każdy z nas będzie się starał, nieudane transakcje są nieuniknione. Cały trik polega na tym, aby tych udanych transakcji było jak najmniej, a my mogli zakończyć ogólny bilans miesiąca na plusie.

Sąd, wizyty w komisariacie, konsultacje z adwokatami i biurami windykacyjnymi to chleb powszedni wszystkich osób, co zajmują się pożyczkami społecznościowymi na co dzień. Najlepsi potrafią się z tego utrzymać, jednakże potrzebne jest do tego bardzo duże doświadczenie i wiedza, która zdobywana jest wraz z nim. Z całą pewnością Social Lending to nie jest łatwy zarobek jak to niektórzy rozpowiadają, więc zanim spróbujesz tego biznesu, to się poważnie zastanów.

---

Artykuł zrealizowany dla www.financeo.pl

Zapraszam do zapoznania się z ofertą: Artykuły na zlecenie - Michał Wrębiak

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Konto oszczędnościowe

Konto oszczędnościowe

Autorem artykułu jest Afilacje


Konta oszczędnościowe są ciekawą alternatywą dla lokat bankowych. Można z nich w każdym momencie wypłacić oszczędności, gdyż nie są one tam na stałe zamrożone.

Atrakcyjne oprocentowanie, to jest to co odróżnia konta oszczędnościowe od tych zwykłych. Znalezienie takiego, który dawałby nam zysk na poziomie 4% jest całkowicie realne. Jedyne co trzeba zrobić to zapoznać się z ofertami różnych banków i wybrać najatrakcyjniejszą ofertę dla siebie. Do tego celu można wykorzystać porównywarki kont oszczędnościowych, które bez problemu każdy znajdzie w Internecie.

Na co należy zwrócić uwagę przy wyborze konta oszczędnościowego?

Po pierwsze powinno ono być darmowe, czyli nie powinno być żadnych opłat miesięcznych za jego prowadzenie. W przeciwnym razie, gdy będziemy trzymać na takim koncie małe kwoty, to cały zysk mogą zabrać nam opłaty. Banki raczej nie pobierają opłat okresowych za prowadzenie kont oszczędnościowych, jednakże trzeba mieć się na baczności.

Kolejnym czynnikiem, który powinien zdecydować o wyborze konta oszczędnościowego, powinna być ilość darmowych przelewów, które możemy wykonać z tego konta w miesiącu. Im więcej tym lepiej. Gdy ilość możliwych przelewów będzie zbyt mała, to narazimy się na sytuacje, w których będziemy potrzebować większej sumy, jaka znajduje się na koncie oszczędnościowym a limit przelewów już został wykonany. Wtedy pozostaną nam dwie możliwości. Zacisnąć zęby, albo (jeżeli bank daje taką możliwość) pogodzić się z kosztownym wykonaniem przelewu (często kilka złotych) .

Mimo ograniczenia w postaci ilości wykonanych przelewów, konta oszczędnościowe są dużo wygodniejsze od lokat bankowych, z których w ogóle nie możemy wypłacić pieniędzy. Gdy będziemy zmuszeni wypłacić pieniądze z lokaty przed terminem, to wszystkie wypracowane odsetki zostaną nam automatycznie odebrane. Takiego zagrożenia nie ma w przypadku kont oszczędnościowych. Niestety taki luksus sprawia, że konta oszczędnościowe są trochę gorzej oprocentowane jak lokaty bankowe.

---

Artykuł zrealizowany dla www.financeo.pl

Zapraszam do zapoznania się z ofertą: Artykuły na zlecenie - Michał Wrębiak

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Grecka nadzieja - Analiza techniczna WIG20 II.03

Grecka nadzieja - Analiza techniczna WIG20 II.03

Autorem artykułu jest dudkins


Analiza techniczna indeksu WIG20 przygotowana na dzień 12.03.2012 roku.
Ostatni tydzień nie przyniósł oczekiwanego wybicia powyżej oporu. Nie wytrzymało niestety również wsparcie na 2300 pkt. Nadzieją miało okazać się rolowanie Greckiego długu. Pomimo iż udane nie przyniosło na rynek oczekiwanego uspokojenia.

Głównym wydarzeniem ostatniego tygodnia było rolowanie długu przez prywatnych inwestorów długu Greckiego. Wydarzenia 8 marca mogły wywołać odwrót na rynku. Bliskie 85% zainteresowanie rolowaniem nie przyniosło oczekiwanego rezultatu na rynkach finansowych.

Pozytywny sygnał 8 marca wygenerowany został na walutach. Złoty nadal się umacnia, niestety nie widać tego zbyt mocno na notowaniach akcji. Dwudniowe wzrosty w ramach kanału spadkowego nie przełamały oporu, zatem WIG 20 nadal podąża w trendzie spadkowym. Opór to w chwili obecnej 2300 pkt.
Wydaje się jednak iż jesteśmy coraz bliżej przełamania trendu spadkowego. Ostatnie minima w okolicach 2250 pkt. pozwalają sądzić, iż ten poziom może okazać się wsparciem (2250 pkt. wyznaczane było jakie potencjalne wsparcie). Przełamanie 2300 pkt. byłoby potwierdzeniem zmiany trendu na WIG20. Połączone powinno to być z wygenerowaniem sygnału na MACD, który pozostaje cały czas w pozycji sprzedaży...

Informacje zawarte w niniejszym opracowaniu nie stanowią rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców.Opracowanie zostało sporządzone z rzetelnością i zachowaniem staranności. Jest ono wyrazem indywidualnej oceny autora.
Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.

---

Więcej ciekawych informacji na:

http://finanse-dla-kazdego.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zacznij grać na GPW

Zacznij grać na GPW

Autorem artykułu jest Afilacje


Zarabianie na giełdzie nie jest takie skomplikowane jakby się to niektórym wydawało. Przy odrobinie wiedzy można wyciągnąć całkiem dobre pieniądze.

Większość osób, które do tej pory nie próbowało inwestować na GPW sądzi, że jest to bardzo skomplikowane zajęcie, stworzone jedynie dla tzw. rekinów giełdowych i nie decyduje się na pierwszy krok. Niewątpliwie jest to błąd, gdyż ten rodzaj inwestycji nie wymaga ogromnej wiedzy , ani wielkich pieniędzy. Inwestować można niewielkie sumy, natomiast doświadczenie zdobywać wraz z upływem czasu i popełnianych co pewien czas błędów.

Żeby rozpocząć inwestowanie na Giełdzie Papierów Wartościowych, trzeba na początku założyć rachunek inwestycyjny. Jeżeli posiadamy już konto w rachunku bankowym, to warto spytać się w biurze informacji naszego banku, czy nie mogliby rozszerzyć udostępnionych usług o rachunek inwestycyjny. Gdy nie jest to możliwe, możemy otworzyć taki rachunek w jakimkolwiek banku. Najlepiej gdyby prowadzenie takiego rachunku było bezpłatne. Największe koszty związane są z obłuskiwane transakcji kupna i sprzedaży akcji. Przy znacznych kwotach są to całkiem pokaźne sumy. Opłata jest automatycznie pobierana w trakcie zawierania określonych transakcji.

Gdy nasza wiedza jest bardzo niewielka możemy skorzystać z odpowiednich lektur, które wprowadzą nas w rynek papierów wartościowych. W Internecie znajdziemy wiele publikacji w formie elektronicznej na ten temat. Po założeniu rachunku inwestycyjnego i zapoznaniu się z zasadami działania Giełdy Papierów Wartościowych, nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby zacząć inwestować pieniądze.

Na początek najlepiej kupować akcje za niewielkie sumy. Później, gdy zdobędzie się większe doświadczenie, można inwestować większe kwoty i cieszyć się z osiąganych dochodów, których wszystkim inwestorom życzę.

---

Polecam poradnik dla początkujących inwestorów na GPW: "Giełda Papierów Wartościowych w Praktyce"

Zapraszam do zapoznania się z ofertą: Artykuły na zlecenie - Michał Wrębiak

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pewna inwestycja, czyli lokaty bankowe.

Pewna inwestycja, czyli lokaty bankowe.

Autorem artykułu jest Afilacje


Dużo osób, które posiada własne oszczędności zastanawia się jak zainwestować swoje pieniądze. Najprostszą formą inwestycji jest lokata bankowa, która ma swoje wady i zalety.

W czasach kryzysu gospodarczego, z którym obecnie mamy do czynienia lokaty bankowe wracają do łask. Fundusze inwestycyjne jak i bezpośrednie inwestowanie na GPW (Giełda Papierów Wartościowych), są bardzo niepewnym lokowaniem swoich zaoszczędzonych pieniędzy. Na giełdzie większość spółek traci a w konsekwencji większość funduszy inwestycyjnych kończy każdy miesiąc pod kreską.

Pewną alternatywą dla wspomnianych inwestycji są lokaty bankowe. Są one o wiele bardziej pewne od funduszy. Co prawda w razie hossy na rynku lokaty nie dadzą nam takiego zwrotu z inwestycji, to jednak możemy być pewni, że nasze pieniądze nie zostaną roztrwonione.

Przed założeniem lokaty warto zapoznać się z kilkoma ofertami różnych banków, które zmieniają się praktycznie z miesiąca na miesiąc. Warto też przemyśleć okres na jaki chcemy ulokować własne pieniądze. Raczej nie warto lokować ich na dłużej jak 12 miesięcy, gdyż wypłata pieniędzy przed upływem jej końca automatycznie sprawi, że wszystkie odsetki nam przepadną.

Można ulokować pieniądze na taki okres, przez jaki będziemy pewni że nie będą nam one potrzebne. Gdy tego nie przemyślimy, to może nas to postawić w trudnym położeniu. Najpopularniejsze są lokaty krótkoterminowe, które po upływie odpowiedniego terminu, można bez problemu odnowić.

Mimo niskiego zwrotu z inwestycji jaki charakteryzuje lokaty bankowe, to w czasach kryzysu są one najpewniejszą inwestycją. Natomiast, gdy rozejrzymy się dokładnie za najkorzystniejszymi ofertami, to niekiedy możemy otrzymać całkiem przyzwoity procent odsetek, dzięki czemu zarobimy całkiem przyzwoite pieniądze.

---

Artykuł zrealizowany dla www.financeo.pl

Zapraszam do zapoznania się z ofertą: Artykuły na zlecenie - Michał Wrębiak

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl