sobota, 3 grudnia 2016

Japońskie techniki analizowania wykresów

Japońskie techniki analizowania wykresów


Autor: Wojtek Ps.


Świece japońskie to jedna z wielu metod analizowania wykresów wchodzących w skład analizy technicznej. Świece odkrył i zaczął stosować jako pierwszy w XVIII wieku jeden z japońskich handlarzy ryżem .


Na zachodzie a następnie w Polsce technika ta pojawiła się stosunkowo niedawno bo dopiero w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Jej propagatorem był Steve Nison, który przeprowadził szereg wywiadów z japońskimi inwestorami i przetłumaczył szereg dostępnych w Japonii publikacji na ten temat. Od samego początku metoda analizowania świec ewoluowała w imponującym tempie. Dynamiczny rozwój zaowocował wyłonieniem i nazwaniem szeregu formacji o różnym kształcie i wymowie. Stosując świece japońskie bardzo ważna jest, tak jak przy innych metodach, wielkość obrotów towarzyszących powstawaniu poszczególnej świecy. Im większe obroty tym większe prawdopodobieństwo, że rynek podąży zgodnie ze wskazaniem danej formacji. Wielkość obrotów to element wspólny dla większości metod zaliczanych do analizy technicznej.

Technika świec japońskich cieszy się uznaniem ze względu na znaczną dozę informacji jaką otrzymujemy z pojedynczej świecy. Zawiera ona w sobie cenę otwarcia, zamknięcia, minimalną oraz maksymalną określonym przedziale czasowym. Dodatkowo niektóre ze świec wskazują, która ze stron posiada przewagę na rynku – popyt bądź podaż.

Każda ze świec zbudowana jest z korpusu i cieni. Występują cienie dolne i górne. W zależności od cen zamknięcia i otwarcia korpus może być biały lub czarny. Jeśli kurs analizowanego instrumentu w danej jednostce czasu wzrósł czyli cena zamknięcia znajduje się powyżej ceny otwarcia mamy do czynienia z korpusem białym. Świadczy to o tym, że przewaga na rynku należy do strony popytowej. Jeśli natomiast cena zamknięcia znajduje się poniżej ceny otwarcia, przewagę posiadają sprzedający a korpus świecy jest czarny. Należy w tym momencie wspomnieć o tzw. doji, czyli świecy, która nie posiada korpusu. Dzieje się tak kiedy ceny otwarcia i zamknięcia znajduje się na tym samym poziomie. Oznacza to, że na rynku w danym momencie panuje równowaga.

świece japońskie

Wspomniane wcześniej cienie również posiadają wartość prognostyczną. O ich długości decyduje to jak mocno cena wzrosła bądź spadła w badanym okresie. Górny cień kończy się w maksymalnym punkcie jaki osiągnęła cena a cień dolny w punkcie najniższym. Długi górny cień oznacza, że właśnie na rynku przewagę stracili kupujący a dominację przejęli sprzedający. Świeca z długim górnym cieniem może zapowiadać zakończenie wzrostów i możliwość nadejścia spadków. Analogiczna sytuacja ma miejsce kiedy cień znajduje się u dołu świecy. Wtedy przewagą zdobywają kupujący. Jeśli chodzi o cienie tu również istnieje wyjątek. Jest nim tzw. świeca marubozu, która nie posiada ani górnego ani dolnego cienia. W zależności od posiadanego koloru marubozu wskazuje na znaczną przewagę popytu lub podaży.

Oprócz pojedynczych świec można wyróżnić szereg formacji składających się z dwóch i więcej świec. Farmacje taką tworzą kolejne świece posiadające określony kształt i kolor. Ogólnie formacje można zaliczyć do dwóch grup. Pierwsza grupa to formacje kontynuacji trendu, druga to formacje odwrócenia. Pojawienie się na wykresie formacji z pierwszej grupy zwiększa prawdopodobieństwo kontynuacji ruchu kursu w kierunku, w którym poruszał się do tej pory. Druga grupa wskazuje na możliwość zakończenia aktualnego trendu i początek trendu przeciwnego lub ewentualny początek korekty.

Dostępne obecnie oprogramowanie do analizy technicznej automatycznie rysuje pojedyncze świece w dowolnie wybranym okresie. Chodzi tu o wykres świecowy, który jest standardem jeśli chodzi tego typu programy. Metoda świec japońskich a w szczególności sygnały jakie generuje, w połączeniu z innymi metodami lub narzędziami analizy technicznej, stały się obecnie dla wielu osób podstawą przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.


Więcej na: www.almanachinwestora.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Myjnia bezdotykowa - efektywna lokalizacja

Myjnia bezdotykowa - efektywna lokalizacja


Autor: Wojciech Delmaczyński


Myjnie bezdotykowe to opłacalny biznes, oraz pomoc w utrzymaniu czystości swoich pojazdów. Jakie są jednak najlepsze miejsca do wybudowania myjni?


Myjnia, – ale gdzie? Najefektywniejsze lokalizacje

Najlepsze działki, na których warto stawiać myjnie bezdotykowe powinny być zlokalizowane:

- w miejscach o dużym natężeniu ruchu samochodowego (odbywającego się przy stosunkowo niedużej prędkości),

- w sąsiedztwie stacji benzynowych i/lub marketów handlowych,

- przy osiedlach wielorodzinnych.

Standardowo opłacalność myjni liczona jest dla jednego stanowiska przypadającego na 5 tysięcy mieszkańców danego osiedla, czy miejscowości. Działka musi być uzbrojona w prąd, wodę i kanalizację.

Myjnie bezdotykowe – podstawowe informacje

Czynnikiem myjącym w systemach myjni bezdotykowych jest zmiękczona woda z dodatkiem specjalnego detergentu rozprowadzana pod wysokim ciśnieniem bezpośrednio przez użytkownika pojazdu. Kierowca korzysta z lancy wysokociśnieniowej po uprzednim wyborze odpowiedniego programu myjącego. Standardowo do wyboru są cztery programy:

- mycie zasadnicze (zmiękczona ciepła woda z detergentem),

- spłukiwanie wodą z sieci,

- woskowanie,

- spłukiwanie końcowe wodą demineralizowaną z nabłyszczaczem.

Dostępne są również dodatkowe funkcje i urządzenia:

- mycie wstępne z użyciem szczotek z aktywną pianą (miejsca wyjątkowo zabrudzone),

- mycie wstępne z użyciem lanc z aktywną pianą,

- mycie wstępne specjalną lancą do felg,

- odkurzacz,

- solarny system ogrzewania wody,

- centralny zasysacz monet,

- urządzenie do rozmieniania pieniędzy,

- dodatkowe urządzenie do profesjonalnego woskowania polimerowego

- rama z funkcją mycia podwozia.


F1 CAR WASH

http://www.f1carwash.pl

info@f1carwash.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dlaczego właśnie myjnie samochodowe?

Dlaczego właśnie myjnie samochodowe?


Autor: Wojciech Delmaczyński


Inwestycja w myjnie samochodowe? dlaczego nie? Myjnie bezdotykowe to nowoczesny biznes, w który warto zainwestować. Poniżej zamieszczam kilka istotnych informacji przybliżających biznes myjniowy do potencjalnego inwestora.


Dlaczego właśnie myjnie samochodowe?

Myjnie bezdotykowe, dotąd niezwykle popularne w Stanach Zjednoczonych i krajach Europy Zachodniej, wkraczają do Polski wspierane następującymi argumentami:

- Ekonomia. System samoobsługi, szybki i prosty, zapewnia maksymalne obniżenie kosztów, a wielość dostępnych programów mycia umożliwia wybór odpowiedniego również pod kątem ceny.

- Bezpieczeństwo i skuteczność. Mycie bezdotykowe nie niszczy lakieru samochodowego. Dodatkowo wydajne systemy demineralizacji zapobiegają powstawaniu zacieków na masce pojazdu.

- Dostępność. Strategia lokalizacji myjni bezdotykowych zakłada ich budowę przy wielkich skupiskach mieszkalnych (osiedlach) lub przy drogach o dużym natężeniu ruchu samochodowego. Zazwyczaj myjnie są dostępne 24 godziny na dobę.

- Ekologia. Proponowane rozwiązania systemowe zakładają wykorzystanie różnorodnych rozwiązań ekologicznych takich jak np. solarne systemy podgrzewania wody, zapewniające oszczędność energii i tym samym kwalifikowane, jako przyjazne środowisku.

- Ustawodawstwo. Gminy i miasta wprowadzają zapisy, obwarowujące mycie pojazdów na ulicach miast lub pod przysłowiowym blokiem szeregiem wymogów, jakim należy sprostać (konieczność odprowadzenia ścieków bezpośrednio do kanalizacji sanitarnej lub zbiornika bezodpływowego), czy w ogóle go zakazując poza miejscami do tego celu przeznaczonymi.

Pojazdów wciąż przybywa na naszych drogach, zatem myjnie bezdotykowe to inwestycja w bardzo dobry biznes.


F1 CAR WASH

http://www.f1carwash.pl

info@f1carwash.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Unieważnienie przetargu? A jednak!

Unieważnienie przetargu? A jednak!


Autor: Piotr Rechocki


Przetarg jest formą zbierania ofert. Na ich podstawie, na drodze swego rodzaju konkursu ogłaszanego przez przedsiębiorstwo, instytucję, organizację samorządową lub osobę prywatną można wybrać zwycięzcę. Czy może się okazać, że przetarg, który wygraliśmy został unieważniony?


Kiedy przetarg ogłaszany jest przez osobę prywatną to przyszły zleceniodawca może w sposób swobodny (o ile postępowania te będą zgodne z literą prawa) wyłonić jego zwycięzcę wedle własnych kryteriów. Jednak taka swoboda też ma swoje granice i warunki przetargów mogą być zmienione, a sam przetarg odwołany tylko wtedy, kiedy zostało to zastrzeżone w treści ogłoszenia. Wszelkie zmiany powinny to zostać wniesione w taki sam sposób, w jaki ogłoszono przetarg. Odwołanie konkursu nie może jednak naruszać samej jego istoty – zleceniodawca nie może unieważnić wyników już po zakończeniu przetargu. Może jednak zamknąć przetarg bez wybrania żadnej z ofert – oczywiście, o ile warunki przetargu nie traktują inaczej. Każda decyzja zleceniodawcy musi zostać ogłoszona na piśmie natychmiast po jej podjęciu.

Przetargi ogłaszane przez podmioty podlegające ustawie o zamówieniach publicznych muszą natomiast bezwzględnie podlegać zasadom zapewniającym obiektywizm wyboru i chroniącym uczciwą konkurencję. Przepisy wprost nakładają na podmiot przeprowadzający przetargi obowiązek do ogłaszania kryteriów oceny i wyboru zleceniodawcy, więc swobodny wybór oferty względnie najkorzystniejszej jest tu nie tyle nawet, co niemożliwy, ale przede wszystkim sprzeczny z samą ideą przetargów. A przetargi przecież mają na celu wyłonienie najlepszego, najtańszego, najbardziej funkcjonalnego wykonawcy. Zamówień publicznych nie da się odwołać – mają one bowiem charakter przyrzeczeń, których celem jest osiągnięcie przez przyrzekającego (oczywiście w zamian za nagrodę) określonego działania lub rezultatu. Zamiast odwołać, przetarg można unieważnić – może to jednak nastąpić jedynie w sytuacjach przewidzianych w ustawie, o których prowadzący przetarg zobowiązany jest powiadomić wszystkich uczestników, podając przy tym uzasadnienie prawne.

W przypadku zaistnienia wszelkich niejasności – warto sięgnąć po kodeks cywilny, którego artykuły (od 70.1 do 70.5) zawarte są wszystkie przepisy dotyczące przetargów.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co to jest forex?

Co to jest forex?


Autor: Grzegorz Lewandowski


Rynek walutowy (w skrócie forex lub FX) jest jednym z największych, najbardziej ekscytujących i najbardziej zmiennych rynków na świecie. Zasady panujące na tym rynku są o wiele łatwiejsze do zrozumienia niż zasady rządzące giełdą papierów wartościowych.


Jest wielce prawdopodobne, że uczestniczyłeś już w transakcjach na tym rynku, gdyż wystarczyło, że wybierałeś się za granicę i zakupiłeś obcą walutę. Tak - najzwyklejsza wymiana waluty w kantorze jest transakcją, która odbyła się tak naprawdę na międzynarodowym rynku walutowym!

W przeszłości tylko duże instytucje finansowe, korporacje, banki centralne, fundusze inwestycyjne oraz bardzo bogate jednostki posiadały wystarczające fundusze, aby uczestniczyć w wymianie walut na forexie. Jednak dziś, dzięki wielkiej popularyzacji i potędze internetu oraz rozwojowi technologii informatycznych, każdy może kupować i sprzedawać waluty. Wystarczy komputer z łączem internetowym, a za pomocą kilku kliknięć myszką możemy stać się uczestnikami tego pasjonującego rynku siedząc we własnym domu.

Jeżeli zwróciłeś uwagę na zmiany wartości waluty, weźmy na przykład amerykańskiego dolara (USD), to z pewnością zauważyłeś, że zmiana jej wartości w ciągu jednego dnia jest niewielka. Jeżeli zestawimy dwie waluty, to zazwyczaj wartość jednej wobec drugiej w ciągu jednego dnia zmieni się zaledwie o kilka groszy, co jest zmianą mniejszą niż 1%. Dlatego też większość inwestorów, aby osiągnąć znaczący zysk wykorzystuje w swoich poczynaniach mechanizm dźwigni, aby z niewielkich zmian w kursach walut osiągnąć jak największy zysk.

Na detalicznym forexie, dźwignia może mieć nawet poziom 500:1, jeżeli inwestujesz mniej niż 50 000 $, ale może być też tak niska jak 50:1. Np. aby zainwestować 200 000 $ w jakąś walutę, przy założeniu, że broker posiada marżę w wysokości 1%, będziesz musiał dysponować jedynie kwotą 2000 $, co będzie oznaczało, że korzystasz z dźwigni na poziomie 100:1. Analogicznie, jeżeli chciałbyś zainwestować 20 000 $, to przy takiej samej marży brokera potrzebowałbyś jedynie 200 $ przy takim samym poziomie dźwigni. To może brzmieć dość ryzykownie, ale ponieważ waluty nie zmieniają swojej wartości tak bardzo jak akcje, to jest to bardzo pewny system.

Korzystanie z dźwigni jest wręcz koniecznością. Gdybyśmy chcieli inwestować sami, bez pomocy brokera i dźwigni, którą oferuje, to bez wielkich pieniędzy nie mielibyśmy co szukać na forexie. Dzięki brokerom i wykorzystaniu dźwigni nasze inwestycje przy zaangażowaniu małych środków, mogą przynieść nam spore zyski. Nie ryzykujemy setek tysięcy złotych (to broker je ryzykuje, gdyż niejako oferując nam dźwignie powiększa kwotę jaką możemy przeznaczyć na dany zakup waluty, np. 100 razy ? przy dźwigni 100:1), a zyski które możemy wypracować dzięki temu systemowi mogą być pokaźne.

To właśnie mechanizm dźwigni, łatwość zawierania transakcji oraz wielkość rynku spowodowała, że dla wielu ludzi inwestycje stały się sposobem na życie. Pozycje zakupionych walut mogą być zamykane w dowolnej chwili, po cenie którą dokładnie widzisz i zazwyczaj bez konieczności płacenia brokerom żadnych prowizji i opłat za transakcje.

Co także przemawia za rynkiem walutowym, to fakt że nie da się nim tak łatwo manipulować jak rynkiem papierów wartościowych. Jeden duży gracz na giełdzie jest w stanie zmienić dramatycznie wartość akcji danej firmy, z kolei wielkość rynku walutowego powoduje, że nawet pojedynczy duży gracz nie może znacząco wpłynąć na cenę danej waluty. Wartości poszczególnych walut są przede wszystkim zależne od popytu i podaży.

Kolejny powód dla którego forex jest tak popularny wśród inwestorów, to fakt, że jest on otwarty 24 godziny na dobę, co oznacza że każdy może sam zdecydować kiedy chce grać - nie ma więc znaczenia czy jesteś rannym ptaszkiem, czy nocnym Markiem.

Czy inwestycje na forexie naprawdę mogą przynieść zyski? Tak, mogą. To nie jest wcale nie wykonalne. Ważne jest jednak odpowiednie przygotowanie. Konieczne jest poświęcenie i spędzenie wiele czasu na nauce. Jeżeli chcemy aby inwestycje na forexie stały się naszym źródłem utrzymania, albo chcemy chociaż zarobić w ten sposób na wakacje, to musimy podejść do forexu bardzo profesjonalnie. Jeżeli poświęcisz na naukę dużo czasu i potraktujesz inwestycje bardzo poważnie, to jest to zdecydowanie najlepszy sposób na duże zyski.


FOREX - artykuły, wieści, porady. Darmowy poradnik inwestora

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.