środa, 30 listopada 2016

Jak zarobić na nieruchomościach?

Jak zarobić na nieruchomościach?


Autor: kubarefer


Zarabianie na nieruchomościach stało się popularne w Polsce po ogromnych sukcesach zachodnich deweloperów. Dziś nie tylko firmy, ale także młode małżeństwa starają się zarabiać na remontowaniu i odsprzedaży mieszkań i zrujnowanych domów. Wbrew pozorom, taki rodzaj działalności nie jest bardzo trudny.


Jak zacząć zarabiać na nieruchomościach?

Zarabianie na nieruchomościach to dosyć łatwa sprawa, jeśli ściśle trzymamy się harmonogramu, wyznaczonego na samym początku naszej przygody z tym rynkiem.

Po pierwsze, powinniśmy rozejrzeć się nad co najmniej dziesięcioma nieruchomościami w naszej okolicy, które według nas są niedoszacowane. Nie muszą być to wcale najtańsze nieruchomości, jakie uda nam się znaleźć. Jeśli jednak dopiero zaczynamy przygodę z zarabianiem na nieruchomościach, powinniśmy znaleźć w miarę tanie mieszkanie lub dom, by w przypadku niepowodzenia ewentualna strata była proporcjonalnie mała.

Jeśli znajdziemy już odpowiednie nieruchomości, powinniśmy zaczerpnąć porady u znajomych i rodziny. W ten sposób zyskamy świeże spojrzenie na sytuację i będzie nam łatwiej samodzielnie zadecydować, jaką nieruchomość powinniśmy zakupić, by potem z zyskiem ją odsprzedać.

Decyzja i zaciągnięcie kredytu.

Gdy podejmiemy decyzję o zakupie konkretnej nieruchomości, podpisujemy umowę przedwstępną z właścicielem i jak najszybciej staramy się o udzielenie kredytu hipotecznego. Z punktu widzenia zarabiania na nieruchomościach ważne dla nas jest, by wybrać możliwie najtańszy kredyt hipoteczny i uniknąć opłat od wcześniejszej spłaty kredytu. Przecież nieruchomość będziemy chcieli odsprzedać jak najszybciej, więc i kredyt spłacimy bardzo szybko (najlepiej w ciągu kilku miesięcy).

Sprzedaż jeszcze przed remontem.

Nieruchomość kupujemy oczywiście z myślą o zysku. Dlatego powinniśmy dodać jej trochę wartości. Dlatego nieruchomość remontujemy by potem sprzedać ją z zyskiem. Pamiętajmy zatem o wszystkich stratach ponoszonych po drodze. Są nimi: nasz czas, odsetki od kredytu hipotecznego, koszty remontu i koszty kupna/sprzedaży nieruchomości. Te wszystkie koszty powinniśmy wliczać do naszego zestawienia zysków i strat.

Aby maksymalnie ograniczyć koszty i dać sobie większą szansę na szybkie odzyskanie zainwestowanych w dom lub mieszkanie pieniędzy, powinniśmy już pierwszego dnia po zakupie nieruchomość wystawić na sprzedaż. Wykonajmy zatem serię profesjonalnych zdjęć, wysprzątajmy nieruchomość i opublikujmy serię ogłoszeń w internecie i prasie. Może w czasie remontu lub nawet przed jego rozpoczęciem znajdzie się ktoś, kto zechce nieruchomość od nas zakupić. W ten sposób oszczędzimy sobie czasu i zarobimy wyłącznie na samej transakcji. Będzie to oczywiście mniejszy zysk, ale straty czasu i nakładu sił zostaną ograniczone do minimum.

Podatki i opłaty.

Pamiętajmy, że zarabianie na nieruchomościach wiąże się z różnego rodzaju opłatami. Są to opłaty nie tylko od samych transakcji i różnego rodzaju prowizje, ale także opłaty skarbowe i podatki (między innymi wyższy podatek dochodowy na koniec roku. Zysk z nieruchomości bowiem będzie się wliczał do naszego rocznego przychodu. Może czasem warto zatem zasięgnąć opinii prawnika lub chociaż doradcy finansowego, który ma już doświadczenie w takiej kwestii. Życzymy powodzenia.


Artykuł we współpracy z portalem TWOJPORTFEL.INFO

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

1 komentarz:

  1. Osobiście celuję w nieruchomości deweloperskie, takie oferty jak - mieszkanie kraków. Cena oraz jakość sprawiają, że są to nieruchomości, moim zdaniem, wartościowe z punktu widzenia inwestowania. W niedalekiej przyszłości chciałbym również sprawdzić ofertę we Wrocławiu.

    OdpowiedzUsuń